Nad Polską zbliża się gwałtowne załamanie pogody, które może przynieść silne wiatry oraz gwałtowne opady deszczu. Zgodnie z prognozami, już od nocy wiatr na południu kraju znacznie się nasila. W rejonie Kasprowego Wierchu odnotowano podmuchy o prędkości niemal 110 km na godz. W miastach u podnóża gór, takich jak Kłodzko oraz Bielsko-Biała, prędkość wiatru osiągnie około 50 km na godz. Niepokojące jest to, że według meteorologów, siła wiatru będzie się nasilać z każdą kolejną godziną, osiągając apogeum w ciągu dnia.

W związku z tym, IMGW wydało pomarańczowe ostrzeżenia dla południowej Polski. Najsilniejsze wiatry przewiduje się w województwie śląskim, małopolskim i podkarpackim, gdzie alerty obowiązują aż do wieczora, a w Bieszczadach nawet do piątkowego poranka. Według prognoz, średnia prędkość wiatru w tych rejonach wyniesie 50 km na godz., a porywy sięgną nawet 90 km na godz. W górach, warunki będą jeszcze trudniejsze – podmuchy mogą osiągać nawet 120 km na godz.

Niebezpieczna pogoda związana jest z nadciąganiem kolejnego niżu genueńskiego. Specjaliści ostrzegają, że powinniśmy być szczególnie ostrożni. Dodatkowo, nad resztą kraju również występują ostrzeżenia, choć te mają niższy stopień – mówi się o prędkościach wiatru osiągających 40-50 km na godz. w niektórych rejonach.

W związku z przewidywanymi niebezpiecznymi warunkami atmosferycznymi, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o ostrożność, szczególnie w obszarach podgórskich. Warto unikać dojazdów w tereny górzyste oraz być przygotowanym na ewentualne utrudnienia związane z silnym wiatrem i opadami.

Nie przegap! Burze i ulewne deszcze nadciągają. Sprawdź, które województwa są najbardziej zagrożone! Daj znać swoim bliskim, aby również zachowali ostrożność podczas tych niebezpiecznych warunków.