Ustawa o sporcie: Justyna Kowalczyk apeluje do Andrzeja Dudy – „Najgorszy prezent”
2024-12-27
Autor: Magdalena
Justyna Kowalczyk, dwukrotna mistrzyni olimpijska, skrytykowała decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o odesłaniu nowelizacji ustawy o sporcie do Trybunału Konstytucyjnego. Według niej, nowelizacja wprowadza regulacje, które mogłyby przekształcić międzynarodowe dobre praktyki w standardy obowiązujące w Polsce.
W swoim emocjonalnym apelu, Kowalczyk zwróciła się do całego środowiska sportowego oraz wszystkich, którym leży na sercu rozwój polskiego sportu. „Udostępnij i wesprzyj wprowadzenie dobrych zmian dla zawodniczek i zawodników. Nie walczymy o przywileje, a o normalność. Dołącz! Razem tworzymy polski sport” – zachęcała.
Wielu innych sportowców szybko odpowiedziało na jej wezwanie, w tym utytułowane zawodniczki takie jak Monika Pyrek, Joanna Wołosz, Magda Linette, Maja Włoszczowska i Katarzyna Zillmann. Ich wspólne wsparcie pokazuje, jak silne jest poczucie konieczności zmian w polskim sporcie.
Jednym z kontrowersyjnych punktów nowelizacji było wprowadzenie obowiązkowego powiększenia zarządów polskich związków sportowych o przedstawicieli zawodników kadry narodowej. Zawodnicy mieli mieć prawo wyboru swoich przedstawicieli, co miało na celu zwiększenie ich wpływu na podejmowane decyzje. Zmiana ta budziła wątpliwości w zakresie ingerencji ustawodawcy w organizację związków sportowych.
W ramach nowelizacji planowano także zwiększenie reprezentacji kobiet w zarządach związków sportowych do co najmniej 30 proc. oraz wsparcie zawodniczek w ciąży i tych, którzy kontynuują naukę. Takie zmiany miały na celu zapewnienie większej równości płci w sporcie.
Decyzja prezydenta o skierowaniu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego oznacza, że zaproponowane zmiany nie wejdą w życie w najbliższym czasie, co spotkało się z oburzeniem w środowisku sportowym. Sportowcy i działacze obawiają się, że opóźnienia w implementacji tych ważnych przepisów mogą negatywnie wpłynąć na przyszłość polskiego sportu i karier wielu utalentowanych zawodników. W obliczu tych wydarzeń, przyszłość nowelizacji wciąż pozostaje niepewna, a sportowcy nie zamierzają rezygnować z walki o swoje prawa.