Tupperware, ikona plastikowych pojemników, ogłosiła bankructwo z powodu ogromnego zadłużenia wynoszącego 1,2 miliarda dolarów oraz zaledwie 680 milionów dolarów w aktywach. Prezeska Laurie Ann Goldman zapowiedziała, że ogłoszenie upadłości pozwoli firmie na przeprowadzenie restrukturyzacji oraz transformację w „cyfrową firmę opartą na technologii”.

Historia Tupperware sięga lat 50. XX wieku, kiedy to amerykańskie kobiety organizowały tzw. „przyjęcia Tupperware”, sprzedaż kolorowych hermetycznych pojemników w gronie rodziny oraz znajomych. To był cały fenomen społeczny, który jednak na przestrzeni lat nieco przygasł. Pomimo gwałtownego wzrostu sprzedaży online, Tupperware wciąż opierało się na tradycyjnym modelu sprzedaży bezpośredniej, podczas gdy konkurencja, jak Rubbermaid, zyskiwała na popularności.

Firma zaczęła sprzedawać swoje produkty online jedynie w 2022 roku, co było za późno w obliczu szybko zmieniającego się rynku. W związku z rosnącą świadomością ekologiczną wśród konsumentów, Tupperware może napotkać trudności w znalezieniu nowego nabywcy.

Co ciekawe, według badań przeprowadzonych przez 'The Future of Plastic', 70% konsumentów jest coraz bardziej zaniepokojonych produkcją plastiku i jego wpływem na środowisko, co sprawia, że Tupperware, będąc synonimem plastiku, może być w trudnej sytuacji. Warto także zauważyć, że finałowy wynik restrukturyzacji może wpłynąć na wiele lokalnych przedstawicieli, którzy przez lata zajmowali się sprzedażą produktów tej marki.

Jakie krok Tupperware podejmie w przyszłości? Czy znajdą złoty środek między innowacją a ochroną środowiska? O tym przekonamy się w nadchodzących miesiącach.