Finanse

Trump zagraża niezależności Fed - Trzęsienie ziemi w amerykańskim systemie finansowym?

2025-08-31

Autor: Magdalena

Donald Trump na wojennej ścieżce z Fed

Donald Trump, były prezydent USA, zaskoczył wielu, ogłaszając usunięcie Lisy Cook z Zarządu Rezerwy Federalnej. Według niego, ma do tego prawo konstytucyjne, ponieważ Cook, jak twierdzi, złożyła fałszywe oświadczenie majątkowe. Jednak ona sama nie zamierza się poddawać i pozwała Trumpa, podważając jego działania.

Potencjalne konsekwencje dla banku centralnego

Sytuacja nie tylko wstrząsa polityką wewnętrzną, ale również może zniszczyć niezależność Fed, co stanowiłoby alarmujący sygnał dla amerykańskiej gospodarki. Jak wskazuje CNBC, możliwe odwołanie Cook to krok w stronę politycznego przegrupowania w instytucji, która dotychczas była schronieniem dla decyzji ekonomicznych z dala od politycznego wpływu. Taki ruch mógłby być katastrofalny i przypominać "trzęsienie ziemi" w Fed.

Trump kontra Jerome Powell

Od początku kadencji Trump krytykuje Rezerwę Federalną oraz jej przewodniczącego Jerome'a Powella za nieskuteczność w obniżaniu stóp procentowych. Prezydent nie ukrywał, że rozważa jego usunięcie, co mogłoby jeszcze bardziej podważyć stabilność instytucji.

Prawnicy biją na alarm!

Eksperci ostrzegają, że działania Trumpa mogą prowadzić do erozji niezależności Fed. Kathryn Judge, profesor prawa na Columbia Law School, zauważa, że utrata wiarygodności Rezerwy Federalnej mogłaby być bardzo kosztowna dla długoterminowego stanu amerykańskiej gospodarki.

Niebezpieczna gra o władzę

Jeśli Trumpowi uda się tak skonstruować Zarząd, aby posłuchiwał jego nakazów, stanie się jednym z nielicznych prezydentów, którzy wywierałyby bezpośredni wpływ na politykę monetarną kraju. CNBC przestrzega jednak, że na chwilę obecną nie ma takich możliwości.

Fed zagrożony politycznymi wpływami?

Robert Hockett z Cornell Law School podkreśla, jakie konsekwencje dla amerykańskiej polityki monetarnej miałoby to, gdyby Trump zyskał kontrolę nad Fed. Ostrzega, że może to prowadzić do sytuacji, w której nowy prezydent stanie się dyktatorem w kwestiach monetarnych, co w skrajnych przypadkach mogłoby doprowadzić nawet do hiperinflacji, jak to miało miejsce w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej.