Niezapomniane chwile na scenie

W najnowszym odcinku "The Voice of Poland" widzowie byli świadkami niesamowitego spektaklu, który rozgrzał zarówno trenerów, jak i publiczność. W programie wystąpiła Ania Karwan, utalentowana uczestniczka siódmej edycji, która dotarła do finału, zdobywając trzecie miejsce. Teraz, jako dodatkowa trenerka w etapie Przesłuchań, ma szansę wybrać dziesięć osób, które nie zdobyły serc żadnego z trenerów. Dzięki jej wsparciu, będą mogli powalczyć o powrót do programu i marzenia o wygranej.

Emocje sięgają zenitu!

W trakcie występu niejednemu z trenerów opadły szczęki! Baron, zaskoczony emocjami, powiedział: "Ale mam dreszcze! Musiałem wstać, by to powiedzieć. Czuję jednocześnie wielkie szczęście i rozpacz, ponieważ to może być ten moment, w którym muszę odłożyć mikrofon i zakończyć swoją artystyczną drogę." Trener Kuba Badach również nie mógł ukryć swoich uczuć, a jego słowa sugerowały, że wystąpienia na tej scenie mają dla nich ogromne znaczenie.

Nowy format - nowa jakość!

Wszystkie zmagania można śledzić w nowym formacie "The Voice Comeback Stage Powered by Orange", który daje szansę na powroty utalentowanych uczestników. Ten zastrzyk emocji i rywalizacji sprawia, że każdy odcinek staje się wyjątkowym widowiskiem, które na długo zostaje w pamięci widzów. To nie tylko program, ale prawdziwy festiwal talentów!