Wstrząsający incydent

Wstrząsający incydent miał miejsce w nocy z wtorku na środę, kiedy to 99-letnia kobieta odebrała telefon od mężczyzny, który zadzwonił podając się za policjanta. Przestępca twierdził, że jej siostrzenica spowodowała wypadek i aby uniknąć aresztowania, potrzebna jest spora kwota jako kaucja. Zgodnie z relacją, po kilku minutach nerwowej rozmowy, oszust poprosił o przekazanie pieniędzy przez swoją znajomą.

Zgubne konsekwencje oszustwa

Niestety, starsza pani zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa dopiero po dokonaniu przelewu. W wyniku stresu i przeżytych emocji, tego samego dnia zmarła. Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ wszczęła dochodzenie, które ma na celu nie tylko wyjaśnienie sprawy wyłudzenia, ale także zbadanie nieumyślnego spowodowania śmierci kobiety - informuje portal "Fakt".

Reakcja społeczności

Te dramatyczne wydarzenia wywołały wielkie poruszenie w lokalnej społeczności, która wciąż nie może uwierzyć, że taka tragedia mogła się zdarzyć. Policja apeluje o czujność i przypomina, aby nigdy nie ufać obcym, zwłaszcza w tak wrażliwych sytuacjach. Zasady są jasne: funkcjonariusze nigdy nie żądają pieniędzy od obywateli, więc każdy podejrzany telefon powinien budzić naszą czujność. Najlepiej rozłączyć połączenie i samodzielnie skontaktować się z najbliższą jednostką policji lub sprawdzić sytuację u bliskich amiszmy ostrzegać, że emocje mogą prowadzić do pochopnych decyzji.