Rozrywka

"To bezczelne twierdzenie, że moja córka pochodzi z hodowli!" Kulisy sprawy rodzice kontra minister edukacji

2025-01-09

Autor: Michał

W ostatnich dniach rozgorzała dyskusja dotycząca kontrowersyjnych sformułowań zawartych w podręcznikach szkolnych. Na czoło tej sprawy wysunęła się wypowiedź ministra edukacji, Barbary Nowackiej, która ogłosiła, że dzisiejszy dzień przynosi zakończenie procesu, który rodzice Joanna i Kamil Mieszczankowscy wytoczyli skarbowi państwa.

Rodzice walczą o prawa swojej córki, poczętej metodą in vitro, a ich walka rozpoczęła się po wprowadzeniu przez byłego ministra edukacji, Przemysława Czarnka, nowego przedmiotu - Historię i Teraźniejszość. W podręczniku stworzonym przez profesora Wojciecha Roszkowskiego, były eurodeputowany z ramienia PiS, znalazły się sformułowania, które wywołały ogromną falę krytyki. Wiele osób zauważyło, że przedstawianie dzieci poczętych metodą in vitro w sposób pejoratywny jest nie tylko krzywdzące, ale także niewłaściwe w kontekście rozwoju współczesnego społeczeństwa.

Czynniki te prowadziły do wielu apelów o rewizję podręczników oraz wprowadzenie lepszych standardów w edukacji na temat różnych metod poczęcia. Dla niektórych rodzin, historia ta jest bardzo osobista, ponieważ in vitro to często jedyna szansa na rodzicielstwo. Obecnie oczekuje się, że Ministerstwo Edukacji podejmie konkretne kroki w celu eliminacji podobnych kontrowersyjnych treści z systemu edukacyjnego, aby dzieci mogły wzrastać w środowisku pełnym akceptacji i równości.