W dniu 17 września, Stany Zjednoczone przeprowadziły symulowany start międzykontynentalnej rakiety balistycznej Minuteman III, który był częścią rutynowych procedur testowych. Celem tych testów jest sprawdzenie niezawodności i efektywności systemu. Rzecznicy podkreślili, że ten test stanowił ważne przesłanie zarówno dla sojuszników, jak i przeciwników: "Międzykontynentalne rakiety balistyczne, które tworzą naszą triadę nuklearną, są w pełni sprawne i gotowe do obrony naszej wolności oraz wolności naszych sojuszników w każdej chwili".

Symulacje takie są przeprowadzane dwa razy do roku, aby potwierdzić operacyjną gotowość systemu rakietowego. Minuteman III, który został wprowadzony do użytku w 1970 roku, jest amerykańskim pociskiem balistycznym na paliwo stałe, a jego następcą ma być rakieta LG-35A Sentinel, której rozwój jest obecnie w toku.

Ostatni fizyczny start rakiety Minuteman III miał miejsce w czerwcu 2023 roku z bazy Vandenberg w Kalifornii. Wówczas, amerykańskie siły powietrzne zapewniły, że test miał na celu "zademonstrowanie gotowości sił jądrowych, jednak nie był związany z aktualnymi wydarzeniami na świecie".

W listopadzie 2023 roku doszło do incydentu, w którym podczas testów wykryto anomalię w zachowaniu rakiety. W odpowiedzi na to amerykańskie siły zbrojne podjęły decyzję o detonacji rakiety nad Pacyfikiem, co skutecznie zapobiegło potencjalnym niebezpieczeństwom. Szczegóły dotyczące zaistniałej anomalii nie zostały ujawnione, co zdobędzie uwagę ekspertów i analityków z całego świata.

Obecnie, rozwój nowoczesnych systemów rakietowych i testowanie technologii nuklearnych są kluczowe w kontekście globalnych napięć politycznych i militarnych. Amerykańskie wojsko, koncentrując się na doskonaleniu swoich zdolności obronnych, z pewnością przyciągnie uwagę nie tylko sojuszników, ale także potencjalnych rywali na arenie międzynarodowej.