Południowa Polska nadal zmaga się z tragicznymi skutkami powodzi wywołanej intensywnymi opadami deszczu. W wyniku wezbrań rzek zniszczona została m.in. infrastruktura Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, który informował o aktualnym stanie wód co 10 minut. W tak dramatycznych sytuacjach kluczowe jest, aby znać podstawowe sposoby komunikacji z służbami ratunkowymi, co może okazać się nieocenione w przypadku zagrożenia życia.

Jak skutecznie komunikować się ze służbami ratunkowymi w trakcie powodzi?

Przykład daje mł. insp. Małgorzata Sokołowska, która na swoim instagramowym profilu z_pamietnika_policjantki prezentuje praktyczne wskazówki. Dzieki prostym sygnałom można w łatwy sposób przekazać ratownikom, czego dokładnie potrzebujemy – czy to pomocy, leków, czy czystej wody.

Sygnały komunikacyjne

1. **Sygnał pomocy**: Jeżeli podniesiemy ręce w kształcie litery Y, to wyraźnie zaznaczamy, że potrzebujemy pomocy. 2. **Sygnał braku potrzeby pomocy**: Rozkładając ręce w kształcie litery N, sygnalizujemy, że nie jest nam potrzebna pomoc. 3. **Kolory mają znaczenie**: Podczas machania do ratowników, różne kolory mają różne znaczenie - czerwień oznacza potrzebę pomocy medycznej, biały - ewakuację, a niebieski - prośbę o wodę i jedzenie.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) także zaangażowało się w przekazywanie tych informacji, publikując grafikę informacyjną, która ilustruje te sygnały. Dodatkowo, ministerstwo przypomina o numerach alarmowych, które powinny być znane każdemu obywatelowi.

W komunikatach MSWiA podkreślono również, by unikać machania do pilotów śmigłowców ratunkowych, gdyż może to utrudnić rozpoznanie sygnałów komunikacyjnych. Pamiętaj, że konsekwencja i zrozumienie znaczenia tych sygnałów mogą zaważyć na twoim bezpieczeństwie w krytycznych sytuacjach.

Nie daj się zaskoczyć! Przekaż tę wiedzę innym i bądź gotowy na wszelkie ewentualności. Twoje życie może zależeć od jednej chwili!