Nauka

Tajemnicze "piramidy" na Antarktydzie - to tylko natura, a nie zaginione cywilizacje!

2025-01-18

Autor: Piotr

Tajemnicze "piramidy" na Antarktydzie - to tylko natura, a nie zaginione cywilizacje!

W południowej części Gór Ellswortha w Antarktydzie odkryto tajemniczą strukturę przypominającą piramidę. Choć odkrycie to zyskało popularność wśród zwolenników teorii spiskowych, naukowcy są zgodni – to nie dzieło rąk ludzkich, ale efekt milionów lat erozji naturalnej.

Pierwsze zdjęcia z Google Earth, które ujawnili w 2016 roku, przedstawiają kształt przypominający egipskie piramidy, co natychmiast wywołało lawinę spekulacji. Internauci zaczęli snuć historie o zapomnianych cywilizacjach oraz kontaktach z obcymi. Jednak eksperci, na czele z profesorem Ericiem Rignotem z Uniwersytetu Kalifornijskiego, zdają się nie mieć żadnych wątpliwości co do natury tego fenomenu. Rignot mówi: - To po prostu góra, która wygląda jak piramida. Geolodzy podkreślają, że taki kształt powstał w wyniku długotrwałych procesów erozji, a nie jakiejkolwiek ludzkiej działalności.

Co więcej, odkrycia dokonane w regionie Gór Ellswortha nie ograniczają się tylko do tajemniczych struktur. Z tego obszaru pochodzą skamieniałości sprzed około 500 milionów lat, w tym szczątki trylobitów i innych organizmów morskich. W 2017 roku odkryto również bursztyn, co jest niezwykle rzadkim zjawiskiem na tym kontynencie, gdzie ekspozycja na sprzyjające warunki do zachowania skamielin jest minimalna. Znalezienie bursztynu stanowi dowód na to, że kiedyś Antarktyda miała znacznie łagodniejszy klimat i była zamieszkana przez różnorodne formy życia.

A co z podróżami na Antarktydę? Niestety, wyjazdy na ten fascynujący kontynent są ograniczone ze względu na surowe przepisy ochrony środowiska oraz trudne warunki atmosferyczne. Warto jednak śledzić rozwój badań nad Antarktydą, bo zdumiewające odkrycia mogą rzucić nowe światło na naszą wiedzę o historii Ziemi!