Kraj

Tajemnica sprawy Tymoteusza Szydło. Szokujące nowości z prokuratury

2024-11-14

Autor: Marek

Polska prokuratura prowadzi sprawę dotyczącą zniesławienia Tymoteusza Szydło, syna byłej premier Beaty Szydło. Warszawscy śledczy na trop autorów oszczerczych wpisów internetowych o Tymoteuszu, które pojawiły się po jego decyzji o zawieszeniu kapłańskiej posługi.

Brak nowych dowodów powoduje, że prokuratura musiała zawiesić postępowanie, co może prowadzić do jego umorzenia z powodu przedawnienia. Mecenas Maciej Zaborowski, pełnomocnik Tymoteusza, potwierdził, że trwają rozmowy na ten temat.

Sprawa ma swoje korzenie w 2019 roku, kiedy to Tymoteusz zwrócił się do biskupa Pindela o urlop bezterminowy, po dwóch latach pełnienia funkcji kapłańskich. Jego święcenia w 2017 roku przyciągnęły uwagę nie tylko rodziny, ale i czołowych polityków, w tym Jarosława Kaczyńskiego oraz Tadeusza Rydzyka, który złożył mu gratulacje.

W miarę jak w 2019 roku krążyły po internecie plotki o rzekomym ojcostwie Tymoteusza, jego prawnik stanął w obronie, dementując te doniesienia. Mecenas Zaborowski złożył zawiadomienie do warszawskiej Prokuratury Okręgowej, wzywając do ukarania autorów fałszywych informacji.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, Piotr A. Skiba, podkreślił, że przyspieszenie sprawy nie jest możliwe, a pełnomocnik Tymoteusza zauważył, że zakończenie postępowania może nie być korzystne dla jego klienta.

Tymoteusz Szydło we własnym oświadczeniu z grudnia 2019 roku wyraził żal związany z tym, jak silnie był kojarzony z określoną opcją polityczną, wskazując na jego "kryzys wiary i powołania". Obecnie, zgodnie z doniesieniami, zmienił nazwisko i rozpoczął pracę w prywatnej firmie na Śląsku, gdzie zwrócił się o pomoc w znalezieniu zatrudnienia do swojej matki.

Czy projekty dotyczące Tymoteusza Szydło mają związek z bieżącą sytuacją polityczną w Polsce? O tym już niebawem!