Kraj

Szokujący rozwój wydarzeń w sprawie zaginięcia Karoliny Wróbel - aresztowano 24-latka!

2025-01-13

Autor: Magdalena

Sprawa zaginięcia Karoliny Wróbel przybiera dramatyczny obrót. W trakcie intensywnych poszukiwań, w które zaangażowały się policja, strażacy, psy tropiące oraz drony, a także agencja detektywistyczna, nie zdołano odnaleźć zaginionej. Psy tropiące wyśledziły ślad przed blokiem, gdzie mieszkała Karolina, co skłoniło służby do przeszukania pobliskich garaży i stawu.

W niedzielę, 13 stycznia, zatrzymano 24-latka, mężczyznę wynajmującego pokój w mieszkaniu Karoliny oraz jej brata. To właśnie on miał wyjść z mieszkania po Karolinie w dzień jej zaginięcia i, według nieoficjalnych informacji, był ostatnią osobą, która ją widziała. Szokujące doniesienia wskazują, że w rozmowie z jednym z znajomych, przyznał się do uduszenia Karoliny i wrzucenia jej ciała do wody.

Potwierdzając zatrzymanie, rzecznik policji w Bielsku-Białej, Sławomir Kocur, zaznaczył, że "ranga sprawy jest wysoka". Mężczyzna został objęty tymczasowym aresztem na trzy miesiące, co sugeruje powagę sytuacji. Prokuratura ma wkrótce ujawnić szczegóły zarzutów.

Jednocześnie, policja kontynuuje intensywne poszukiwania. "Skupiamy się na zbiorniku wodnym w pobliżu miejsca, gdzie urwał się trop. Cały czas działamy w tym terenie i mamy nadzieję, że wkrótce coś wyjaśni się" - dodał Kocur.

Dodatkowo do działań włączono Wodną Służbę Ratowniczą z Wrocławia, która specjalizuje się w poszukiwaniach na wodzie. Ratownicy współpracują z lokalnymi służbami, a ich zadanie polega na przeszukaniu zbiornika wodnego oraz jego okolic. Rodzinie Karoliny zaoferowano wsparcie psychologa, jednak obecnie nie skorzystali z tej pomocy.

Cała sytuacja jest ogromnym dramatem nie tylko dla bliskich Karoliny, ale także dla całej społeczności. Wiele osób pozostaje wstrząśniętych informacjami o tym, że zajście miało miejsce w miejscu, które długotrwale postrzegano jako bezpieczne. Czy Karolina Wróbel zostanie odnaleziona? Z pewnością wszyscy czekają na dalszy rozwój wydarzeń i mamy nadzieję na pozytywne wieści.