Czy kiedykolwiek myślałeś, że twoje ulubione miejsce może zniknąć z mapy? Tak właśnie się stało w Polsce, gdzie Google Maps ukrywa kluczową infrastrukturę!

Lotniska i obiekty wojskowe pod lupą

Zaskakujące zmiany na mapach Google zaskoczyły Polaków! W efekcie rozporządzenia ministra obrony narodowej, lotniska takie jak Kraków-Balice i Warszawa-Okęcie, a także inne strategiczne obiekty, zostały zamazane. Chodzi m.in. o Terminal Naftowy w Gdańsku czy Gazoport w Świnoujściu. To zamaskowanie ma na celu ochronę naszej infrastruktury przed potencjalnymi zagrożeniami.

Dlaczego Google Maps zasłania?!

Ale co tak właściwie się dzieje? Proces zamazywania nie zakończył się, ponieważ żadne konkretne zalecenia nie dotarły do Google od polskich władz. Sytuacja jest na tyle zastanawiająca, że wiele obiektów wojskowych, w tym polskie koszary, zostało zamazanych, podczas gdy bazy Obrony Terytorialnej pozostają widoczne!

Co na to eksperci?

Piotr Lewandowski, pułkownik rezerwy Wojska Polskiego, zauważa, że Rosja również posiada szczegółowe mapy Polski. Dodaje, że nie chodzi o ochronę obiektów przed bezpośrednim atakiem, lecz o zabezpieczenie przed ewentualnymi próbami dywersji. W dzisiejszych czasach, w obliczu narastających napięć, informacje na mapach mogą być wykorzystywane przez "pożytecznych idiotów".

Co dalej z Polską na mapach?

Choć ten krok może budzić kontrowersje, obawy o bezpieczeństwo są w pełni uzasadnione. Przed nami trudne pytania: co innego może zniknąć w przyszłości z widoku i jakie inne zagrożenia stoją przed naszą infrastrukturą? Polska chroni swoje tajemnice na mapach, ale co na to zareaguje reszta świata?