Czy Legia Warszawa i Lech Poznań to jedyni prawdziwi klasycy polskiego futbolu? W historii polskiej piłki nożnej za klasyki uchodziło co najmniej sześć zestawień drużyn. W miarę upływu lat zmieniały się te relacje, co sprawiało, że oznaczenie "klasyk" nie było nigdy przypisane na stałe. W ostatnich latach mieleśnicy częściej przyznają, że spotkanie Legii z Lechem stało się klasykiem, ale jak było w przeszłości?

Fani na całym kraju mają różne sympatie, przez co trudno jest określić, które drużyny zasługują na ten tytuł. Na szczęście istnieją statystyki, które mogą nam pomóc w tej weryfikacji. Ranking oparty na punktach zdobytych przez drużyny w Ekstraklasie w ostatnich dziesięciu latach pokazuje, które kluby długoterminowo są w ścisłej czołówce.

Według moich obliczeń, w ciągu ostatnich dziesięciu lat dominującą rolę w tabeli odgrywa Legia, zdobywając 655 punktów, a zaledwie 590 punktów uzbierał Lech. Następne miejsca zajmują Jagiellonia i Piast, które jednak znacznie odstają punktowo od czołowej dwójki.

Jeśli przyjmiemy kryteria długoterminowe, Legia i Lech zdecydowanie zasługują na miano polskiego klasyka. W ostatnich jedenastu sezonach ta para zdobyła aż 19 medali mistrzostw Polski, co tylko potwierdza ich dominację.

Nie można jednak zapomnieć o innych dużych klubach. Wisła Kraków przez długie lata, zwłaszcza w pierwszej dekadzie XXI wieku, była głównym rywalem Legii. Drużyna z Krakowa zdobyła tytuły i wicemistrzostwa, ale ich dominacja zaczęła się zmniejszać w obliczu rosnącej siły Legii i Lecha.

Niezapomniane rywalizacje miały miejsce także z Widzewem Łódź w latach dziewięćdziesiątych – to była era, kiedy spotkanie Legii z Widzewem przyciągało kibiców z całego kraju. Czy w ostateczności na miano klasyka zasługuje także rywalizacja z Górnikiem Zabrze?

Podsumowując, w polskiej piłce nożnej mamy kilka kandydatów do tytułu klasyka: Legia – Lech, Legia – Wisła, a także Wasz Górnik против Legii. Można by wymieniać długo, ale wciąż brak nam jednego niekwestionowanego meczu, który byłby klasykiem przez długie pokolenia. W przeciwieństwie do innych krajów w naszym regionie, w Polsce na razie nie udało się wyłonić takiego charakterystycznego zestawienia. Być może z upływem lat i dalszego rozwoju sportu to się w końcu zmieni.