Technologia

Szaleństwo na rynku! Elon Musk i fenomen "piesełka" znowu w akcji

2025-01-12

Autor: Jan

Elon Musk po raz kolejny wprawił rynek kryptowalut w osłupienie, a wiele altcoinów, szczególnie memecoinów, znacznie zyskało na wartości, odzwierciedlając oszałamiający wpływ jego mediów społecznościowych. Wszystko zaczęło się od jego kontrowersyjnego posta na X, w którym pojawiła się popularna postać "Pepe the Frog". To mogło być największą przyczyną wzrostu wartości tokena CumRocket (CUMMIES), który zyskał 400% w krótkim czasie – szaleństwo, które nikogo nie mogło zaskoczyć w obliczu Muska.

CumRocket to memecoin, który nawiązuje do różnych tematów seksualnych, co w połączeniu z wizerunkiem "Pepe" przyciągnęło uwagę inwestorów. Wartość tokena wzrosła, osiągając najwyższą wartość od maja 2024 roku. W czwartkowy wieczór, 2 stycznia, cena wyniosła aż 0,024 dolara, a wolumen obrotu wzrósł nieprawdopodobnie o 1527%, osiągając 6,5 miliona dolarów w ciągu jednego dnia.

Musk, który często pojawia się na giełdach jako wiceprzewodniczący Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), wcześniej zmienił swoje imię na "Kekius Maximus". Taki zabieg zyskał ogromną popularność, a inne tokeny takie jak Pepe Unchained oraz Wall Street Pepe również zyskały na wartości. To, co łączy te kryptowaluty, to ich niska cena jednostkowa, która czyni je bardzo podatnymi na spekulację i ogromne wahania.

Wśród wielu ekscytujących doniesień, Musk nawiązał również do Dogecoina, najpopularniejszego memecoina na rynku, który od 2020 roku zyskuje na wartości, zwłaszcza dzięki wsparciu amerykańskich dolarów i entuzjazmowi ze strony inwestorów. Dogecoin był początkowo stworzony jako żart, lecz przekształcił się w istotną walutę cyfrową. Jego rekord historyczny z 2021 roku wyniósł 63 centy, co wprawiło w osłupienie wielu analityków.

Ostatnie doniesienia mówią, że Musk powinien zostać nowym dyrektorem departamentu, co nieprzypadkowo skojarzyło się z akronimem DOGE - Departament Efektywności Rządowej. Efekt tej zmiany już się pojawił, a inwestorzy wyczuwają możliwości wzrostów wartości Dogecoina, która wynosi obecnie około 31 centów, ale eksperci przewidują kolejne wzrosty. Ekspert Ali Martinez twierdzi, że do 17,76 dolara to nie tylko realne, ale możliwe, zwłaszcza przy sprzyjających warunkach rynkowych.

Co gorsza, analitycy przypisują mu ogromne ryzyko, ostrzegając o ewentualnych korektach. Niektórzy eksperci sugerują, że jeśli cena nie zdoła się utrzymać powyżej 0,30 dolara, należałoby się przygotować na poważniejsze przetasowania na rynku. Wielu odnosi swoją uwagę na korelację pomiędzy Bitcoinem, a Dogecoinem, co może wpłynąć na przyszłe kursy. 97-procentowa korelacja między BTC a DOGE w ostatnim miesiącu nie pozostawia złudzeń co do silnych powiązań między tymi dwoma kryptowalutami.

Sztuczna inteligencja, w tym ChatGPT, prognozuje dalsze wzrosty, sugerując, że Dogecoin może sięgnąć poziomów między 1,39 a 2,34 dolara. Jednak nie jest to wolne od ryzyka, jako że wpływ Muska na rynek często powoduje nagłe wzrosty i spadki, co może siać chaos wśród inwestorów. Sekrety FOMO - strach przed przegapieniem inwestycji - znów dominują na rynkach kryptowalut, a zachowanie mas inwestorów staje się tematem gorących dyskusji. Wielu analityków i publico wciąż się zastanawia - czy to hossa, czy tylko chwilowa moda? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – oczy rynku znów wpatrzone są w Elona Muska!