Niebezpieczny incydent w sercu Warszawy

W Warszawie, w biurowcu Varso Tower znajdującym się przy ulicy Chmielnej 69, doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Z 11. piętra spadła szyba, co wywołało panikę wśród przechodniów i osób pracujących w okolicy.

Naoczny świadek, który pracuje w budynku, relacjonował: "Zszedłem na dół i zobaczyłem szkło rozbite w ogródku kawiarni na parterze. Na 11. piętrze wciąż wystawała część uszkodzonej szyby, która chwilę później również spadła. To wydarzyło się tak szybko, że nawet nie zdążyłem wyciągnąć telefonu!"

Szyba roztrzaskana na chodniku

W momencie upadku szyba rozbiła się na chodniku w wąskim przejściu prowadzącym z alei Jana Pawła II w podwórko, gdzie znajduje się ogródek kawiarni. Z relacji dziennikarza TVN Warszawa wynika, że teren został zabezpieczony taśmą i zamknięty z obu stron.

"Szyba rozpadła się w drobny mak" – powiedział reporter Klemens Leczkowski, który dotarł na miejsce około godziny 12:30. Zaskakujące jest to, że na miejscu nie było jeszcze służb zabezpieczających ani ochrony budynku.

Oficjalne potwierdzenie przypadku

Katarzyna Najdzik, kierująca marketingiem i komunikacją w Varso, potwierdziła, że incydent miał miejsce na 11. piętrze w nocy z niedzieli na poniedziałek. "Wszystkie służby serwisowe zgodnie z procedurami zostały zaangażowane do działania. Teren został natychmiast wygrodzony. Czekamy na wyjaśnienia od producenta szyb dotyczące przyczyny pęknięcia. Na szczęście, nikt nie ucierpiał" – zapewniła.

Bezpieczeństwo mieszkańców priorytetem

Sytuacja w Warszawie budzi niepokój i przypomina o konieczności zachowania ścisłych norm bezpieczeństwa w wysokich budynkach. Miejmy nadzieję, że wkrótce dowiemy się, co dokładnie spowodowało ten dramatyczny incydent.