Europejska akcja ROADPOL w Polsce

W Polsce trwa intensywna akcja ROADPOL, która potrwa do poniedziałku 22 września. Policja nie ogranicza swoich działań jedynie do kontrolowania prędkości, ale również zwraca szczególną uwagę na kierowców używających telefonów w czasie prowadzenia.

Straty, które mogą Cię zaskoczyć!

Używanie telefonu za kierownicą może skutkować mandatem w wysokości 500 zł oraz zapisem do konta kierowcy aż 12 punktów karnych. To poważny sygnał, ponieważ limit punktów karnych w Polsce wynosi 24, co oznacza, że jedno wykroczenie może kosztować pół swojej „kary”!

Nowoczesne metody kontroli!

Policja zastosowała nowe technologie w walce z niebezpiecznymi sytuacjami na drogach. Dzięki dronom i laserowym miernikom prędkości, mundurowi mogą skutecznie monitorować ruch drogowy z dużej odległości, a kierowcy często nawet nie zdają sobie sprawy, że są obserwowani.

Niebezpieczeństwo korzystania z telefonu

Warto pamiętać, że korzystanie z telefonu podczas jazdy nie tylko odwraca uwagę kierowcy od drogi, ale również znacznie zwiększa ryzyko wypadków. Statystyki pokazują, że ryzyko spowodowania kolizji wzrasta od trzech do czterech razy, gdy kierowca korzysta z telefonu. Nadkomisarz Robert Opas podkreśla, że to właśnie brak koncentracji jest najpoważniejszym zagrożeniem.

Jak policja wyłapuje kierowców z telefonami?

Dzięki nowym metodom, takim jak drony, policja może z dużym sukcesem wychwytywać kierowców oszustów. Cała akcja jest przeprowadzana w sposób, który minimalizuje ryzyko, że kierowcy będą świadomi, iż są monitorowani.

Akcja "Łapki na kierownicy" trwa!

Inicjatywa nazwana "Łapki na kierownicy" nie tylko skupia się na używaniu telefonów, ale również na innych wykroczeniach na drodze. Drony sprawdzają sytuacje w newralgicznych miejscach, co sprawia, że policja skutecznie łapie niebezpiecznych kierowców.

Bądź ostrożny i nie daj się złapać! Pamiętaj, że bezpieczeństwo na drodze jest najważniejsze, a mandat może kosztować cię więcej niż tylko pieniądze!