Rozrywka

Smutna wiadomość z muzycznego świata: Garth Hudson zmarł w wieku 87 lat

2025-01-21

Autor: Agnieszka

Garth Hudson, legendarny saksofonista i organista kultowego zespołu The Band, zmarł 21 stycznia 2025 roku w domu opieki w Woodstock w stanie Nowy Jork. Informację o jego śmierci potwierdzili bliscy artysty.

Hudson, choć z natury skromny, miał ogromny wpływ na kształtowanie brzmienia The Band. Jako jedyny członek zespołu z formalnym wykształceniem muzycznym, często inspirował swoich kolegów kreatywnością i niespotykaną techniką gry. W swoich najzdolniejszych chwilach, potrafił wykorzystać swoje umiejętności do przygotowania niezapomnianych aranżacji, takich jak wstęp do „Chest Fever”, który był silnie inspirowany twórczością J.S. Bacha.

Członkowie grupy, w tym lider Robbie Robertson, wielokrotnie podkreślali geniusz Hudsona. W jego książce wspomnieniowej „Testimony” z 2016 roku, Robertson opisał Solista jako „genialnego” i „bardziej złożonego niż ktokolwiek inny”, co podkreśla tylko unikalne miejsce Hudsona w historii muzyki.

Po rozpadzie The Band w 1976 roku Hudson nie zaprzestał działalności artystycznej. Wydał trzy solowe albumy, a jego wkład w muzykę został doceniony, gdy w 1994 roku został wprowadzony do Rock and Roll Hall of Fame oraz otrzymał nagrodę za całokształt twórczości od Recording Academy w 2008 roku.

Zarówno fani, jak i krytycy muzyczni będą wspominać go jako nie tylko wybitnego muzyka, ale także jako osobę, która swoją skromnością i pasją do muzyki wpłynęła na wielu artystów.