
Skandal na Trybunale Stanu! Manowska nie zablokowała sprawy, a dziennikarze zostali usunięci
2025-09-03
Autor: Katarzyna
Kryzys w Trybunale Stanu: Co zdarzyło się 3 września 2025?
3 września 2025 roku na sali rozpraw Trybunału Stanu doszło do szokujących wydarzeń, które obnażyły chaos w funkcjonowaniu tego kluczowego organu. Atmosfera, która panowała podczas obrad, była napięta, a niektórzy sędziowie wykazali się niezłomnością w obliczu presji politycznej.
Co na to mówi prawo?
Zgromadzenie 16 sędziów na pełnym posiedzeniu miało zająć się wnioskiem Prokuratury Krajowej o uchwałę w sprawie immunitetu Małgorzaty Manowskiej. Istnieją uzasadnione obawy, że jej zarządzanie Sądem Najwyższym i Trybunałem Stanu naruszało przepisy prawa.
Chaotyczne zdarzenia na sali rozpraw
W trakcie obrad, które miały być jawne, nagle wyłączono mikrofony i światła. Zastosowano siłę, próbując usunąć dziennikarzy z sali. Co więcej, sędziowie doświadczyli utrudnień w pracy, kiedy odbierano im protokolanta oraz odmawiano wydrukowania decyzji o odroczeniu posiedzenia na 22 września.
Reakcja dziennikarzy i możliwe konsekwencje
Oburzeni dziennikarze zapowiedzieli złożenie skargi na Małgorzatę Manowską. Użyto argumentów jej zarządzenia, aby wyprzeć media z sali. To bezprecedensowe działanie może stać się przedmiotem prokuratorskiego dochodzenia.