Poruszająca historia siostry Doroty

Siostra Dorota, którą w sierpniu uznano za zaginioną, postanowiła podzielić się swoją dramatyczną historią. W emocjonalnym nagraniu zamieszczonym na Facebooku dziękuje wszystkim, którzy włączyli się w jej poszukiwania oraz wspierali modlitwą jej najbliższych.

Zaginięcie i oszustwo

19 sierpnia siostra Dorota zniknęła, gdy odebrała tajemniczy telefon i opuściła swoje zgromadzenie. W obawie o jej bezpieczeństwo, zakonnice natychmiast powiadomiły policję. 21 sierpnia funkcjonariusze odnaleźli ją w Warszawie, niestety, kobieta stała się ofiarą przestępców.

Jak wynika z policyjnych ustaleń, telefon był częścią oszukańczego planu – osoba podszywająca się pod policjanta nakłoniła siostrę do przelewania pieniędzy na konta przestępców. Kiedy prawdziwi funkcjonariusze dotarli do siostry, dziewczyna już straciła znaczną kwotę.

Apel o ostrożność

Siostra Dorota w swoim nagraniu przestrzega innych przed podobnymi sytuacjami. Przez niemal trzy dni była pod wpływem oszustów, przekonana, że działa dla dobra i w kontakcie z policją.

"Ta sytuacja pokazuje, że każdy może stać się ofiarą oszustwa, niezależnie od wykształcenia czy świadomości zagrożeń. Bądźcie czujni, nie dajcie się zwieść i zawsze weryfikujcie informacje!" – apeluje.

Wdzięczność za wsparcie

Na koniec siostra wyraziła ogromną wdzięczność wszystkim, którzy modlili się za nią i wspierali w trudnych chwilach. "Dzięki Wam mogę dzisiaj opowiedzieć swoją historię. Bóg zapłać!" – zakończyła.