
"Nie miała wyboru". Miliarder zmusił ją do ślubu w ostatniej chwili!
2025-09-02
Autor: Piotr
Zaskakująca historia Salmy Hayek
2 września 2025 roku, Salma Hayek obchodzi swoje 59. urodziny, jednak to nie jej urodziny wywołują sensację, a niewiarygodna historia jej ślubu z miliarderem Francois-Henrim Pinaultem.
Zmuszona do ślubu: prawdziwa opowieść
Choć Hayek przez lata deklarowała niechęć do instytucji małżeństwa i miała fobię na punkcie stałych związków, dzień jej ślubu zbliżał się w zaskakujący sposób. Aktorka w rozmowie z amerykańskim "Glamour" ujawnia: "Nie wiedziałam, że będę brała ślub tego dnia – to była jak interwencja kryzysowa, zaciągnięto mnie do ołtarza przez moją rodzinę!".
Presja rodzinna a małżeństwo
Na ceremonii cywilnej, która odbyła się 14 lutego 2009 roku w paryskim ratuszu, Salma przyznaje, że czuła się zestresowana i niegotowa. "Moi rodzice i brat sprzysięgli się przeciwko mnie, nie miałam więc wyboru". Mimo że nie była przekonana, przystąpiła do ceremonii pod presją bliskich.
Od fobii do stabilizacji
Przez długi czas Hayek powtarzała, że nie potrzebuje małżeństwa. Przyznała jednak, że gdyby wiedziała o ceremonii wcześniej, z pewnością by się na nią nie pojawiła. "Nie czułam się inaczej, ale z czasem zaczęłam zauważać, że stabilizacja daje mi poczucie bezpieczeństwa".
Wielka ceremonii w Wenecji
Wkrótce po skromnym ślubie cywilnym odbyła się luksusowa ceremonia w Wenecji, na którą przybyły największe gwiazdy Hollywood. Mimo początkowych obaw, Salma z czasem przyjęła nową rolę w życiu i przekonała się, że wspólne życie daje jej radość i spełnienie.
Ta niezwykła historia pokazuje, jak niespodziewane mogą być ścieżki, którymi podążają nasze życiowe wybory. Czy Salma Hayek odnalazła szczęście u boku swojego miliardera? Czas pokaże!