Seniorzy "porzucani" w szpitalach. Ministra zapowiada zmiany
2024-11-11
Autor: Ewa
Osoby starsze coraz częściej stają się pacjentami szpitali, mimo że nie wymagają leczenia. Problem, jak zauważa Rzecznik Praw Obywatelskich, polega na tym, że rodziny często nie odbierają seniorów po zakończeniu hospitalizacji, co blokuje miejsca w placówkach medycznych i wprowadza dodatkowe koszty dla systemu opieki zdrowotnej.
Sytuacja ta potęguje napięcia w systemie opieki długoterminowej, który nie dostarcza wystarczających zasobów ani miejsc dla seniorów wymagających pomocy. W wielu przypadkach członkowie rodzin odmawiają przyjęcia starych ludzi z powrotem do domu, co zmusza ich do pozostania w szpitalach, gdzie powinni spędzać ostatnie dni swojego życia.
Działania rządu, podjęte przez minister ds. polityki senioralnej Marzenę Okłę-Drewnowicz, mogą przynieść zmiany. W odpowiedzi na apel Stanisława Trociuka, Zastępcy Rzecznika Praw Obywatelskich, minister poinformowała o rozpoczęciu prac nad analizą sytuacji oraz efektywności systemu opieki długoterminowej.
Doniesienia medialne podkreślają, że brak miejsc w domach pomocy społecznej oraz niedofinansowanie opieki długoterminowej prowadzi do stanu, w którym pracownicy socjalni wzywają pogotowie do seniorów, co skutkuje nieuzasadnioną hospitalizacją.
Konsekwencje są poważne: seniorzy zajmują miejsca, które mogłyby być przeznaczone dla innych pacjentów, co wydłuża kolejki i zwiększa koszty systemu zdrowotnego. Co gorsza, wielu seniorów traci możliwość spędzenia ostatnich dni w domowym otoczeniu.
Ministerialny zespół ma za zadanie poprawić dostępność i jakość opieki długoterminowej, co powinno przyczynić się do zmniejszenia problemu związanego z zajmowaniem łóżek szpitalnych przez pacjentów nie wymagających hospitalizacji. Wszyscy z nadzieją czekają na konkretne rozwiązania, które mogłyby przynieść ulgę w codziennych zmaganiach zarówno seniorów, jak i ich rodzin.