Ryszarda Hanin – tajemnicza ikona polskiego kina

Ryszarda Hanin, jedna z najważniejszych aktorek w historii polskiego teatru, niechętnie odsłaniała karty swojego życia. Przez niemal trzy dekady związana z warszawskim Teatrem Dramatycznym, a także jako nauczycielka aktorstwa, stała się legendą wśród kolejnych pokoleń aktorów.

Gdzie jest historia, Ryszardo?

„Mamy dobrą dziesiątkę aktorek, które reprezentują najwyższą klasę rzemiosła, a Hanin zajmuje wśród nich swoje, odrębne miejsce” – mówił o niej Zbigniew Raszewski. Mimo licznych ról filmowych, w tym w „Seksmisji” czy „Nocach i dniach”, aktorka wolała żyć w cieniu, unikając rozgłosu.

Cienie przeszłości

Ryszarda Hanin, a właściwie Szarlota Hahn, przyszła na świat 30 sierpnia 1919 roku we Lwowie. Pochodząca z zamożnej, spolonizowanej rodziny żydowskiej, zdobyła solidne wykształcenie. Studiowała na Sorbonie i uczyła się w Teatrze de l’Atelier, nie będąc przypadkową aktorką, która pojawiła się na scenie po wojnie.

Niechęć do opowieści

Hanin unikała tematów dotyczących jej przeszłości. Jak twierdzi Magdalena Raszewska, autorka książki o jej życiu, „nie mówiła o rodzinie ani o swoim wykształceniu”. Trzykrotnie podawała różne imiona matki w życiorysach, co tylko potęgowało tajemniczość jej postaci.

Przypadkowy aktor w trudnych czasach

W obliczu wybuchu II wojny światowej, Ryszarda utknęła w Lwowie, gdzie szybko przystosowała się do nowych warunków. Pracowała w rozgłośni radiowej, a nawet założyła teatr wojskowy. Po wojnie zdecydowała się osiedlić na stałe w Polsce, co przyniosło jej zarówno sukcesy zawodowe, jak i zawirowania w życiu osobistym.

Dramatyczność życia osobistego

Małżeństwo z poetą Leonem Pasternakiem okazało się nieudane. Branża artystyczna i burzliwe emocje uczyniły jej życie osobiste skomplikowanym. Awantura z kolegą z teatru, Janem Świderskim, tylko pogłębiła emocjonalne wyboje.

Ostatnie lata i tragiczny koniec

Ryszarda Hanin zmarła 1 stycznia 1994 roku w wieku 75 lat, zmagała się z problemami zdrowotnymi, a jej śmierć miała miejsce podczas sylwestrowej zabawy. Jej życie było pełne zagadek, a artystka pozostawiła po sobie pustkę, która do dziś intryguje miłośników sztuki.

Oto historia Ryszardy Hanin: nie tylko utalentowanej aktorki, ale także kobiety, która przez długi czas ukrywała swoje prawdziwe oblicze.