Kraj

Ryszard Petru ostro krytykuje PiS po tragicznym zdarzeniu powodziowym

2024-09-22

W debacie na temat ostatnich powodzi w Polsce, Ryszard Petru, poseł z ramienia Polski 2050, ostro skrytykował rząd w kontekście przygotowania na katastrofy naturalne. Petru zaznaczył, że odpowiedzialnością rządu powinno być wprowadzenie systemów zabezpieczeń, które uchroniłyby Polskę przed zaskoczeniem przez żywioł w tak dramatyczny sposób. — Popełniono poważne błędy w zarządzaniu kryzysowym. Mamy do czynienia z wadliwym systemem retencyjnym oraz uszkodzonymi wałami na Odrze, co pokazuje, jak niewłaściwie rząd podszedł do tego problemu — dodał.

Poseł wskazał, że brak efektywnej koordynacji między Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) a Wodami Polskimi przyczynił się do tej katastrofy. — Nie były to odpowiednie prognozy, co tylko pogłębiło problem, gdyż wały w wielu miejscach okazały się nieszczelne, a zbiorników retencyjnych powstało znacznie mniej, niż pierwotnie planowano. Na Ziemi Kłodzkiej miało powstać dziewięć zbiorników, a zbudowano jedynie cztery — powiedział Petru.

Dodatkowo, polityk nie ukrywał emocji, apelując do rządzących, że ich działania były niewystarczające w obliczu zmieniających się warunków klimatycznych. — Apeluję do PiS-u, nie przygotowaliście Polski na skutki takich katastrof. Przygotowania powinny trwać latami, nie tygodniami — skwitował.

W odpowiedzi na krytykę, Tobiasz Bocheński z PiS-u stwierdził, że gmina nie była odpowiednio poinformowana o zagrożeniu, a wojewoda ma kluczową rolę w koordynacji działań. — Musimy dokładnie zbadać, co zaszło i czemu nie przekazano istotnych informacji w odpowiednim czasie — dodał.

Cała sytuacja podkreśla, jak ważne jest zainwestowanie w infrastrukturę oraz systemy zarządzania kryzysowego, aby móc skutecznie stawić czoła przyszłym zagrożeniom. Wyzwań związanych z bezpieczeństwem publicznym oraz zarządzaniem kryzysowym w dobie zmian klimatu jest coraz więcej, a politycy muszą podjąć zdecydowane kroki.