Rosja zyskuje wpływy w Libii: nowy przyczółek w Afryce?
2024-12-31
Autor: Marek
Analitycy Itamilradar ujawnili, że po raz pierwszy zarejestrowano bezpośrednie lądowanie rosyjskiego samolotu transportowego An-124 w Libii, który przyleciał z Syrię. W przeszłości loty między tymi dwoma krajami były dość powszechne, jednak zazwyczaj wschodnia Libia stanowiła jedynie etap w drodze do Republiki Środkowoafrykańskiej, w której Rosja stara się zbudować swoje wpływy. Ciekawym jednak jest fakt, że ten konkretny lot wiązał się z kilkugodzinnym zatrzymaniem w Libii przed kolejnym lotem do Syrii.
Eksperci wskazują, że Kreml przenosi sprzęt wojskowy z Syrii do Libii, co świadczy o wyraźnym zacieśnianiu rosyjskich więzi z tym północnoafrykańskim krajem. Wschodnia Libia, kontrolowana przez siły generała Chalify Haftara, odgrywa kluczową rolę strategiczną dla Rosji. Libia może być bramą do dalszego rozszerzenia wpływów, umożliwiając dostęp do krajów bogatych w surowce naturalne, takich jak złoto, diamenty i uran w Burkina Faso, Mali oraz Nigrze.
Dodatkowo rosyjska obecność mogłaby wpłynąć na kontrolę nad szlakami migracyjnymi prowadzącymi do Europy. Plany Moskwy dotyczące utworzenia stałej bazy lotniczej i morskiej w Libii, w ramach negocjacji z Haftarem, budzą zaniepokojenie nie tylko w Europie, szczególnie wśród krajów nadmorskich jak Włochy, ale również w NATO. Stała obecność Rosji mogłaby stanowić bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa morskiego i powietrznego w regionie.
Interesujące jest również to, że bezpośrednie loty między Rosją a Libią są możliwe dzięki współpracy z Turcją, jedynym członkiem NATO, który nie zamknął swojej przestrzeni powietrznej dla rosyjskich samolotów. Warto zauważyć, że Turcja, podejmując prorosyjskie decyzje takie jak zakup systemu obrony powietrznej S-400, podważa spójność polityki NATO. Dodatkowo, kraj ten stara się rozwinąć swoje relacje handlowe z Rosją, co może prowadzić do dalszej erozji sojuszu.
Jakie konsekwencje może nieść za sobą ta zmiana w strategii Rosji? Jakie będą reakcje zachodnich państw na rosnące wpływy Moskwy w Libii i całej Afryce? To pytania, które z pewnością będą istotne w nadchodzących miesiącach.