Rosja planuje aż dwie nowe konsole, ale czy mają szansę na sukces?
2024-12-29
Autor: Magdalena
Wiosną 2023 roku pojawiły się niepokojące doniesienia o tym, że Władimir Putin polecił stworzenie własnej konsoli do gier w reakcji na zachodnie sankcje, które ograniczyły dostęp obywateli do popularnych platform jak PlayStation, Nintendo czy Xbox. Nowe informacje sugerują, że Rosja pracuje nad aż dwoma urządzeniami, które mogą okazać się całkowitą klapą.
Prace nad rosyjskimi konsolami
Pierwsza z nich ma być tradycyjną konsolą stacjonarną, która zbudowana będzie na bazie krajowych podzespołów. Sercem urządzenia ma być dwurdzeniowy procesor Elbrus, oparty na architekturze VLIW (Very Long Instruction Word). Niestety, specyfikacja tego układu w żaden sposób nie odpowiada obecnym wymaganiom branżowym, co skutkuje marną wydajnością. Procesor Elbrus w wersji 8-rdzeniowej działa z częstotliwością zaledwie 1,3 GHz, wspiera pamięci DDR3-1600 i jest produkowany w technologii 28 nm. Jego moc obliczeniowa w FP64 wynosi tylko 250 GFLOPS, a TDP osiąga 70 W. To znacząco odbiega od osiągów nowoczesnych układów, co stawia pod znakiem zapytania sensowność wprowadzenia takiego produktu na rynek.
Rosyjscy politycy liczą na kreatywność twórców gier, którzy być może zaproponują interesujące tytuły na nową konsolę. Wiceprzewodniczący komisji Dumy Państwowej ds. polityki informacyjnej, Anton Gorelkin, wyraził nadzieję, że deweloperzy podejdą do tego zadania z odpowiedzialnością i będą w stanie zaproponować coś innowacyjnego. „To oczywiste, że procesory Elbrus nie są na poziomie konkurencyjnym do PS5 czy Xbox, więc musimy pomyśleć nieszablonowo” – dodał.
Drugie urządzenie w portfolio Rosji to konsola stworzona przez firmę MTS, która ma być skierowana głównie na rynek gier w chmurze i kosztować jedynie 50 dolarów. Jednakże pojawia się kluczowe pytanie – czy będą dostępne odpowiednie tytuły, w które będzie można na niej grać? Rosyjski rynek gier jest wciąż ograniczony przez niewielką liczbę dostępnych produktów, a to może zniechęcić potencjalnych nabywców.
Podsumowując, rosyjskie plany dotyczące nowych konsol są pełne wątpliwości. Wzorem zachodnich producentów, Rosja stara się zaspokoić potrzeby swoich obywateli, lecz wyzwania technologiczne i ograniczenia w ofercie gier mogą zniweczyć te ambicje. Czy zapowiedziane konsole zdołają przyciągnąć uwagę graczy? Czas pokaże.