Anisimowa - gwiazda sezonu 2025

Sezon 2025 stał się prawdziwym przełomem dla Amandy Anisimowej. Młoda tenisistka zdołała dostać się do czołowej dziesiątki rankingu WTA, osiągając już drugi finał Wielkiego Szlema. Po druzgocącej porażce z Igą Świątek w poprzednim finale, ma nadzieję na lepszy występ w Nowym Jorku przeciwko Arynie Sabalenko.

Rosyjskie komentarze o porażce w Wimbledonie

Rosyjski portal sportowy "sports.ru" wrócił do pamiętnej porażki Anisimowej 0:6, 0:6 z Igą Świątek, mimo jej ostatnich sukcesów. Krytyka była ostrożna, ale każda wypowiedź zwracała uwagę na dramatyzm jej sytuacji.

"Wyobraźcie sobie, że osiągacie szczyty swojej kariery, a nagle doznajecie porażki tak spektakularnej, że zapisywani jesteście w historii nie przez sukces, ale przez upokorzenie na oczach milionów" - podkreślał portal.

Upokorzenie, które dało siłę

Rosyjskie media przypomniały, jak Anisimowa, pomimo tak druzgocącej przegranej, potrafiła błyskawicznie wrócić do formy. Jej występy w US Open - wygrana z Igą Świątek w ćwierćfinale i Naomi Osaką w półfinale - dowiodły, że ma niesamowitą siłę i determinację.

"W tenisie wiara odgrywa kluczową rolę. Anisimowa pokazała, jak można szybko odbudować swoje zaufanie, nawet po takiej porażce. Jej pewność siebie w spotkaniu z Świątek była imponująca. Ten sam przeciwnik, który wcześniej miał być w jej koszmarach, został pokonany!" - podsumowali dziennikarze.

Zbliżający się finał US Open

Wielki finał pomiędzy Anisimową a Aryną Sabalenko odbędzie się w sobotę, 6 września, o godzinie 22:00 czasu polskiego. Kibice tenisowi będą mieli okazję śledzić tę emocjonującą rywalizację na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.