Ze smutkiem informujemy, że Robert Redford, legenda amerykańskiego kina, odszedł w wieku 89 lat. Jego niezwykła kariera filmowa przyniosła publiczności niezapomniane role w kultowych filmach, takich jak "Butch Cassidy i Sundance Kid" oraz "Wszyscy ludzie prezydenta". Charakteryzował się nie tylko magnetycznym wyglądem, ale także niesamowitą charyzmą, co uczyniło go jedną z najjaśniejszych gwiazd lat 70.

Redford zdobył Oscara za reżyserię dramatycznego dzieła "Zwykli ludzie" w 1980 roku i zrealizował dziewięć własnych projektów filmowych, które zyskały uznanie zarówno wśród krytyków, jak i widzów. Jego kariera została uhonorowana trzema Złotymi Globami, a w 1994 roku otrzymał prestiżową nagrodę Cecil B. DeMille za całokształt twórczości.

Nie tylko jako aktor, ale także jako aktywista, Redford pozostawił znaczący ślad w kulturze amerykańskiej. Z zaangażowaniem poruszał tematy polityczne i społeczne w swoich filmach, a także konsekwentnie walczył o ochronę środowiska. W szczególności walczył o zachowanie Arctic Wildlife Refuge na Alasce przed eksploatacją naftową, co pokazuje jego troskę o przyszłość naszej planety.

Redford w 2016 roku otrzymał Prezydencki Medal Wolności z rąk Baracka Obamy, co podkreślało jego wpływ na kulturę i sztukę. W rozmowie z Variety w 2002 roku zaznaczał, że filmy powinny podejmować ważne kwestie społeczne, zwłaszcza w formie dokumentalnej.

Jego filmografia to mieszanka wielkich hitów i ambitnych dzieł autorskich, takich jak "Downhill Racer", "Kandydat" czy "A River Runs Through It". Redford był znany z trudnych ról, które wymagały odwagi i dystansu do swojej publicznej osoby. Wielu krytyków zauważało, że jego wybór ról świadczył o głębokim zrozumieniu ludzkiej natury.

Robert Redford pozostawił żonę, Sibylle Szaggars, oraz dwie córki - Shaunę Jean Redford i Amy Hart Redford, z pierwszego małżeństwa z Lolą Van Wagenen. Jego dziedzictwo w świecie kina i kultury na pewno przetrwa przez wiele lat.

Zobacz również: Robert Redford - niezapomniane role i jego wpływ na kino.