Kraj

Rezygnacja rządu z oskładkowania umów: Co zmieni się w przyszłości?

2025-01-10

Autor: Magdalena

Rząd premier Donalda Tuska decyduje się na rezygnację z oskładkowania umów cywilnoprawnych, które miało być ujęte w Krajowym Planie Odbudowy. Wiceminister Szyszko w programie 'Onet Rano Finansowo' zapowiedział, że dotychczasowy system ochrony społecznej pracowników nie wymaga radykalnych zmian, a zmiany powinny być wprowadzane w sposób przemyślany i punktowy, aby efektywnie rozwiązywać istniejące problemy.

Rząd zamierza wzmocnić Państwową Inspekcję Pracy (PIP), co obejmie zwiększenie budżetu na ten rok. Szyszko podkreślił, że celem tych działań jest poprawa efektywności i digitalizacja procedur, a nie jedynie zwiększenie kontroli. W przyszłości ministerstwo planuje także nowatorskie rozwiązanie dotyczące zaliczania okresu pracy na umowach zlecenie do obliczenia stażu pracy.

Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zapowiedziało rewizję Krajowego Planu Odbudowy, która ma rozpocząć się w I kwartale 2025 roku. W czasie tych negocjacji z Komisją Europejską poruszone zostaną także kwestie oskładkowania umów cywilnoprawnych, które w pierwotnym planie miały być związane z datą początku stycznia 2025 roku.

Rząd zmienia perspektywę, widząc potrzebę dostosowania istniejących rozwiązań zamiast wprowadzania nowych przepisów. To oznacza, że obecne umowy mogą pozostać na starych zasadach, co będzie miało wpływ na zatrudnienie w Polsce. Eksperci wskazują, że taki ruch może przyczynić się do polepszenia warunków pracy, jednak rodzi też kontrowersje. Czy rządowi uda się zrealizować swoje cele bez większej rewolucji w systemie zatrudnienia? Tylko czas pokaże, jaką strategię wybierze rząd oraz jakie będą konsekwencje tej decyzji dla pracowników w Polsce.