Po latach intensywnych poszukiwań, dziennikarz motoryzacyjny Patryk Mikiciuk, współwłaściciel Muzeum w Otrębusach, odkrył legendarnego Warszawę nr 00001. Samochód ten udało się znaleźć w Finlandii, gdzie przez długi czas był przechowywany w suchym garażu, co pozwoliło mu zachować dobry stan.

Co ciekawe, samochód został sprowadzony do Polski i po raz pierwszy zaprezentowany na 73. rocznicę jego zmontowania – 6 listopada 2024 roku. To mimochodem przypomina, jak historia motoryzacji ściśle splata się z historią Polski. Pierwsza Warszawa M-20, która w rzeczywistości bazuje na radzieckim GAZ-M20 Pobieda, była wynikiem ekspansji przemysłowej lat 50-tych. Warto dodać, że dokumentacja i maszyny do produkcji zostały "podarowane" przez Związek Radziecki, chociaż Polska musiała za to zapłacić ponad 300 milionów ówczesnych złotych.

W pierwszym roku produkcji, od 6 listopada 1951 r. do końca roku, zmontowano w FSO 75 egzemplarzy Warszaw.

Wielką sensacją jest stan odnalezionego pojazdu, który, mimo swoich 73 lat, zachował się w zaskakująco dobrym stanie. Karoseria jest kompletna, bez większych oznak korozji, a także zachowały się wszystkie szyby, zderzaki oraz duży, chromowany grill. Jednak wnętrze nieco ucierpiało, co oznacza, że brakuje boczków drzwi, a tapicerka kanap oraz podsufitka są uszkodzone.

Silnik 4-cylindrowy jest w pełni sprawny, choć brakuje mu drobnego osprzętu – co może być wyzwaniem dla pasjonatów, którzy chcieliby go przywrócić do pełnej sprawności. Chrześcijańska tabliczka znamionowa z wybitym numerem nadwozia przetrwała, co czyni ten egzemplarz jeszcze bardziej unikalnym.

W dyskusjach wśród specjalistów z zakresu zabytkowej motoryzacji już toczy się debata na temat przyszłości odkrytej Warszawy nr 1. Pojawiają się kwestie związane z konserwacją – czy lepiej zachować auto w obecnym stanie, oddając hołd historii, czy też odrestaurować je do formy z czasów jego pierwszej produkcji? Większość ekspertów opowiada się za opcją zachowania oryginalności przy ewentualnym uzupełnieniu brakujących komponentów.

Warto zauważyć, że w Polsce jest już kilkadziesiąt odrestaurowanych egzemplarzy Warszawy, ale numer 1 to wyjątkowy skarb, który może stać się wzorem dla przyszłych renowacji. Oczekiwane jest, że eksponowane w muzeach, takie pojazdy będą inspirować kolejne pokolenia pasjonatów automobilizmu.