Kancelaria Premiera wprowadza rewolucyjny projekt ustawy, który ma na celu uratowanie węglarstwa w Polsce. Po latach finansowych kłopotów i spadającego zatrudnienia, rząd postanowił podjąć konkretne kroki, aby przywrócić stabilność w tym kluczowym sektorze.

Koniec epoki węgla kamiennego

Dokument, który ma być ratunkiem dla górnictwa, przewiduje zamknięcie 17 zakładów wydobywczych, co oznacza poważne zmiany w branży. Wśród kopalń, które mają zakończyć działalność, znajdują się m.in. KWK Bobrek, KWK Staszic-Wujek oraz KWK Ruda.

Gigantyczne wsparcie dla górników

Proponowane zmiany przewidują jednorazowe odprawy w wysokości do 170 tys. zł oraz urlopy górnicze trwające od 4 do 5 lat. Obie formy wsparcia mają pomóc górnikom w adaptacji do nadchodzącej transformacji i przygotowaniu się na emeryturę.

Koszt transformacji: 8,8 miliarda złotych!

Realizacja programu to ogromna inwestycja – w latach 2026–2035 szacowany koszt wyniesie około 8,8 miliarda złotych. Przemiany te mają nie tylko zabezpieczyć górników, ale także wzmocnić cały sektor energetyczny.

Nowe urlopy od 2024 roku!

Od 10 maja 2024 roku w życie wejdą dodatkowe formy wsparcia, takie jak urlop energetyczny i górniczy, które dają szansę pracownikom na odpoczynek przed emeryturą. To idealna okazja dla górników oraz osób pracujących w ekstremalnych warunkach.

Przyszłość górnictwa w Polsce

Rząd przewiduje także dodatkowe rozwiązania, takie jak przenoszenie pracowników między kopalniami oraz pierwszeństwo zatrudnienia dla osób z likwidowanych zakładów. Transformacja sektora górnictwa to ogromne wyzwanie, ale także szansa na modernizację i poprawę warunków życia górników.

Czas pokaże, czy te zmiany przyniosą oczekiwane rezultaty, ale jedno jest pewne – polskie górnictwo stoi na progu historycznych przeobrażeń.