Kraj

Radosław Sikorski ujawnia szczegóły rozmowy z Marco Rubio! Chce, żeby USA zaprosiły Polskę do elitarnych grup

2025-09-02

Autor: Anna

W Miami odbyło się zaskakujące spotkanie, które mogło mieć przełomowe znaczenie dla relacji polsko-amerykańskich. Wicepremier i minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio w kontekście wręczenia prestiżowej Nagrody Solidarności im. Lecha Wałęsy kubańskiej opozycjonistce, Bercie Soler Fernandez.

Sikorski nie krył swojej radości, podkreślając, jak ważne jest uznanie dla działań podejmowanych przez Polskę na rzecz demokracji na całym świecie. Marco Rubio, z kolei, nie szczędził pochwał pod adresem Polski, nazywając ją "niesamowitym partnerem w kwestiach wolności i swobód".

Rozmowy dotyczyły nie tylko stosunków polsko-amerykańskich, ale także zwiększenia obecności wojskowej USA w Polsce. Sikorski zaakcentował, że zwiększona obecność amerykańskich sił byłaby korzystna dla regionu, a nieosiągnięcie tego celu świadczyłoby o porażce. Wicepremier postulował również, aby Polska, jako jedna z 20 największych gospodarek świata, została zaproszona na nadchodzące spotkanie G20, które w 2026 roku odbędzie się pod przewodnictwem USA.

Jednak nie wszystko przebiegło gładko. Sikorski ujawniał, że nie otrzymał odpowiedzi na swoją propozycję, aby towarzyszyć prezydentowi Karolowi Nawrockiemu podczas wizyty w Białym Domu. Jego zdaniem, brak takiej współpracy to regres w stosunkach dyplomatycznych, które rozwijały się za czasów Lecha Kaczyńskiego i Andrzeja Dudy.

Na pytanie dotyczące polityki międzynarodowej Nawrockiego, Sikorski zastrzegł, że jeżeli prezydent nie przedstawiałby polityki rządowej, tylko swoją własną, mogłoby to zaszkodzić interesom Polski.

„Życzę panu prezydentowi kompetentnych doradców,” skomentował Sikorski, odnosząc się do krytyki ze strony prezydenckiego ministra Marcina Przydacza. Jakie będą dalsze kroki rządu i prezydenta? Czas pokaże!