Odkąd wygaśnięcie kluczowego traktatu zbrojeniowego zbliża się wielkimi krokami, Putin zaskakuje światem! W ciągu zaledwie czterech miesięcy, może dojść do przełomu w relacjach Rosji i Stanów Zjednoczonych.

Na ostatnim posiedzeniu rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, władca Kremla ujawnił, że jest otwarty na przedłużenie umowy New START na dodatkowy rok. "To w interesie globalnego nierozprzestrzeniania broni jądrowej oraz stymulacji dialogu z Waszyngtonem" — powiedział. I dodał, że jeśli Donald Trump również wyrazi chęć współpracy, to Rosja jest gotowa do działania.

"Rosja jest gotowa przestrzegać centralnych limitów liczbowych traktatu New START przez kolejny rok po 5 lutego 2026 roku. Po tym czasie, na podstawie analizy sytuacji, podejmiemy decyzję o dalszej przyszłości naszych ograniczeń" — wyznał Putin, pozostawiając świat w napięciu.

Interesujące jest jednak, co na to Donald Trump. Były prezydent USA deklarował zamiar zawarcia nowego porozumienia dotyczącego kontroli broni jądrowej. Czy takie oświadczenie spotka się z pozytywnym odzewem ze strony Putina? Jakie kroki podejmą obie strony, aby wspólnie zmniejszyć zagrożenie globalne?

W kontekście światowych napięć i konfliktu w Ukrainie, ten zaproszenie do rozmów może być kluczowym krokiem w kierunku deeskalacji sytuacji. Czyżbyśmy byli świadkami nowego rozdziału w historii stosunków międzynarodowych?