Kraj

Przyszłość w rękach AI: Kto straci pracę w ciągu pięciu lat?

2024-11-03

Autor: Anna

W ciągu najbliższych pięciu lat Polska stanie w obliczu rewolucji cyfrowej, która zrewolucjonizuje rynek pracy przy wsparciu sztucznej inteligencji (AI). Prof. dr hab. Katarzyna Śledziewska z Uniwersytetu Warszawskiego przewiduje, że tempo tej transformacji będzie zgoła błyskawiczne, a jej skutki będą odczuwalne dla wielu pracowników.

Ekspertka zauważa, że AI może być jak lek – z jednej strony może znacznie poprawić efektywność i jakość życia, z drugiej niesie ze sobą ryzyko negatywnych skutków ubocznych. Kluczowe jest, aby społeczeństwo miało świadomość tych konsekwencji i odpowiednio się do nich przygotowało.

Warto zaznaczyć, że rewolucja nie ograniczy się tylko do automatyzacji prostych zadań. Inteligentne systemy będą w stanie wspierać pracowników w bardziej skomplikowanych projektach, a tempo wdrażania nowych technologii sugeruje, że już niedługo wiele rutynowych zadań może zostać całkowicie przejętych przez maszyny.

Prof. Śledziewska podkreśla, że przyszłość zatrudnienia będzie mocno uzależniona od strategii wdrożenia AI w administracji publicznej. Przykład ekspansji Ubera w Polsce ilustruje, jak szybko mogą zachodzić zmiany w rynku pracy. Zmiany te będą zależały nie tylko od decyzji ministerstw, ale także od tego, jak zostaną przygotowane programy wsparcia dla pracowników w zakresie przekwalifikowania.

Profesor widzi dwa możliwe scenariusze: czy przeszkolimy pracowników, by współpracowali z AI i wciąż angażowali się w kontakt z obywatelami, czy postawimy na administrację opartą głównie na sztucznej inteligencji. To wybór, który będzie miał dalekosiężne konsekwencje dla społeczeństwa.

Dodatkowo, z badania DELab UW wynika, że ludzie muszą poczuć się zmotywowani do nauki obsługi technologii oraz dostrzegać sens jej zastosowania w codziennym życiu. Pracownicy mogą stać się źródłem innowacji, co z kolei wpływa na wydajność firm i jakość świadczonych usług.

Na koniec, prof. Śledziewska zwraca uwagę na zjawisko, które może się pojawić, jeśli nie zadbamy o ludzką stronę administracji publicznej. Jeśli wszystko skupi się na efektywności, to nastawione na AI systemy mogą doprowadzić do wykluczenia ludzi z procesu rozwiązywania problemów.

Warto wziąć pod uwagę, że względem transformacji cyfrowej istnieje opór związany ze strachem przed utratą miejsc pracy. To czas, aby zacząć działać, by AI służyło ludziom, a nie na odwrót. Czy jesteśmy gotowi zawalczyć o naszą przyszłość na rynku pracy? O tym zdecydują nasze własne działania i podejście do nadchodzących zmian.