Rozrywka

Przeżyła koszmar po operacji nosa w Turcji: "Trzy dni w piekle!"

2025-09-20

Autor: Tomasz

Operacja, która zmieniła wszystko

Rouje Doski, brytyjska tiktokerka, nie była zadowolona z wyglądu swojego nosa. Postanowiła spełnić marzenie o operacji plastycznej i wyruszyła do Turcji, gdzie miała nadzieję na nowy, lepszy wygląd. Ale droga do wymarzonego nosa okazała się znacznie trudniejsza, niż się spodziewała.

Trzy dni w piekle

Po operacji Doski opisała swoje doświadczenia jako "trzy dni w piekle". W najnowszym filmiku na TikToku ujawniła, że obudziła się w ogromnym bólu, zalana potem, a jej twarz była pokryta bandażami.

Rekonwalescencja: ból i frustracja

W trakcie rekonwalescencji, twarz Rouje była opuchnięta, a siniaki pojawiły się wokół miejsca operacji. Opatrunek utrudniał codzienne czynności, takie jak jedzenie czy spanie, co było dla niej ogromnym wysiłkiem.

Efekty warte cierpienia?

Jednak czwartego dnia zdjęto jej opatrunek i tiktokerka mogła po raz pierwszy zobaczyć efekty pracy chirurgów. Choć pierwsze wspomnienia były bolesne, Rouje przyznała, że ponownie zdecydowałaby się na operację, pod warunkiem że wcześniej dokładnie przygotowałaby się do procesu rekonwalescencji.

Internauci dzielą się opiniami

Influencerka opublikowała porównania zdjęć przed i po operacji, które wywołały mieszane reakcje wśród internautów. Podczas gdy część z nich cieszyła się nowym wyglądem, wielu komentatorów twierdziło, że Rouje nie potrzebowała operacji.

Podsumowanie: piękno z bólem

Choć Rouje przyznaje, że nie żałuje decyzji o poddaniu się operacji, jej doświadczenie pokazuje, że piękno często wiąże się z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Czasami spełnienie marzeń o idealnym wyglądzie wymaga więcej, niż tylko pieniędzy – wymaga również odwagi i determinacji.