Nicola Zalewski, utalentowany polski piłkarz, w 2023 roku znalazł się w trudnej sytuacji w AS Romie. Jego umowa z klubem wygasała i zarząd postanowił, że to właśnie on będzie na liście do ewentualnej sprzedaży. Mimo to, Zalewski stanowczo zaprzeczał informacjom o odejściu, twierdząc, że chce walczyć o swoją pozycję w Romie.

Sytuację skomplikowały wydarzenia po wrześniowym zgrupowaniu reprezentacji Polski, kiedy to Zalewski został odsunięty od pierwszego zespołu z powodów dyscyplinarnych. Kary te miały związek z brakiem chęci przedłużenia kontraktu oraz obawą o przyszłość klubu. Na szczęście dla niego, po kilku tygodniach nieobecności mógł powrócić do treningów, co oznaczało dla niego szansę na odbudowę swojej pozycji.

Niestety, forma Zalewskiego w lidze włoskiej była daleka od ideału, co również odbiło się na jego popularności - zarówno wśród kibiców jak i mediów. W rezultacie zarząd klubu postanowił o zmianach w sztabie szkoleniowym i zwolniono dotychczasowego trenera, Ivana Juricia.

Po krótkim okresie poszukiwań, na stanowisku trenera AS Romy zasiadł Claudio Ranieri, legendarny szkoleniowiec, wcześniej pracujący w klubie w latach 2009-2011. Ranieri przyniósł ze sobą ogromne doświadczenie, które może okazać się kluczowe dla poprawy formy Zalewskiego oraz całej drużyny. W przeszłości zdobył Mistrzostwo Premier League z Leicester City, co być może doda pewności siebie zawodnikom Romy.

Dla Nicoli to ważny moment. Nowy trener może stwarzać dla niego nowe okazje do pokazania swojego talentu oraz odwrócenia negatywnych trendów. Jak dalej potoczy się jego kariera w Romie? Czy w końcu odnajdzie formę, która zaimponuje nie tylko włoskim kibicom, ale także polskiemu trenerowi reprezentacji? Oczekiwania są duże, a Zalewski ma szansę na wielki powrót!