Świat

Przełomowe zmiany w UE: Szybciej niż myślisz, pożegnanie z rosyjskim gazem!

2025-09-22

Autor: Marek

Unia Europejska przyspiesza odejście od rosyjskiego gazu!

Czerwiec był kluczowym miesiącem, gdy Komisja Europejska ogłosiła plan stopniowego zakończenia importu gazu i ropy z Rosji do końca 2027 roku. Choć jeszcze niedawno unijny komisarz ds. energii Dan Jorgensen podkreślał trzymanie się tego terminu, ostatnie doniesienia sugerują, że sprawy przyspieszyły!

Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, na ostatnim posiedzeniu zaprezentowała nowy, dziewiętnasty pakiet sankcji wobec Rosji, w którego ramach znalazło się całkowite wstrzymanie importu rosyjskiego LNG do europejskich rynków już do 1 stycznia 2027 roku! Kluczowe będzie teraz osiągnięcie zgody wszystkich 27 państw członkowskich.

Co zmusiło UE do tego kroku?

W poniedziałek rzecznik KE, Anna-Kaisa Itkonen, odpowiadała na pytania dotyczące możliwej presji ze strony administracji amerykańskiej, jednak nie potwierdziła, że decyzja von der Leyen miała z tym związek.

Co się zmieniło?

- "Wiele się w tym roku zmieniło" - zaznaczyła Itkonen. W czerwcu zaprezentowana propozycja opierała się na wcześniejszych ocenach i miała dać operatorom rynku czas na poszukiwanie alternatywnych źródeł. Nowe źródła LNG pojawią się na rynku, co zwiększy jego płynność i dostępność.

Według KE, im szybciej uda się zakończyć import, tym lepiej. Czy jednak zaproponowane sankcje powstrzymają takie firmy jak Total przed odsprzedażą rosyjskiego LNG do krajów spoza UE? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi.

Przyszłość dostaw gazu w Europie

Itkonen ujawniła, że rosyjski LNG trafia obecnie do Belgii, Holandii, Francji, Hiszpanii i Portugalii, a rurociągami do Grecji, Słowacji i Węgier. Prezydent USA, Donald Trump, zadeklarował również gotowość nałożenia silnych sankcji na Rosję, ale tylko pod warunkiem wspólne wycofanie się krajów NATO z zakupów rosyjskiej ropy.

Oczekiwania na przyszłość

Zobaczymy, jak te decyzje wpłyną na rynek gazu w Europie. Zmiany z pewnością będą miały ogromny wpływ na geopolitikę i bezpieczeństwo energetyczne regionu. Czy Europa zdoła znaleźć odpowiednie alternatywy dla rosyjskich surowców? Czas pokaże!