Kraj

Prof. Zoll w ogniu krytyki ministra Żurka: „Miał wszelkie możliwości!”

2025-09-17

Autor: Anna

Przełomowe decyzje Ministerstwa Sprawiedliwości

W poniedziałek, 15 września, Ministerstwo Sprawiedliwości ogłosiło kontrowersyjne decyzje ministra Waldemara Żurka, który odwołał aż 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo negatywnych opinii kolegiów sądowych na temat tych wniosków. To posunięcie wywołało falę krytyki wśród opozycji.

Dlaczego minister Żurek podjął tak drastyczne działania?

Jak tłumaczy resort, powodem odwołań była aktywność sędziów w procedurach awansowych przed tzw. Krajową Radą Sądownictwa, która według ministra, jest nieprawidłowo ukształtowana. Żurek zaznacza, że osoby te nie mogą piastować kluczowych stanowisk w wymiarze sprawiedliwości, ponieważ ich dalsze urzędowanie mogłoby podważyć niezależność sądów oraz zaufanie obywateli do państwa prawa.

Prof. Zoll usprawiedliwia działania ministra

W odpowiedzi na te kontrowersje, prof. Andrzej Zoll, uznany prawnik i były prezes Trybunału Konstytucyjnego, bronił ministra Żurka, podkreślając, że miał on pełne prawo do podjęcia tych decyzji. W rozmowie z „Faktem” stwierdził, że działania ministra należy oceniać w kontekście obowiązujących procedur, z których sędziowie nie powinni korzystać, jeśli były one politycznie umotywowane.

Błyskawiczna reakcja ze strony opozycji

Decyzja ministerstwa spotkała się z oburzeniem nie tylko w kręgach prawnych, ale także politycznych. Opozycjoniści ostrzegają przed negatywnymi konsekwencjami tego kroku dla niezależności sądów. W mediach pojawiło się porównanie tej sytuacji do zamachów na sądy w innych krajach, które doświadczyły podobnych działań ze strony władzy.

Zawirowania w polskiej polityce

To wydarzenie utrzymuje się na czołówkach wiadomości i w miarę upływu czasu może mieć daleko idące reperkusje. W kontekście ostatnich zmian w rządzie i kontrowersyjnych projektów, takich jak „podatek wojenny” czy zbrojenia, sprawa odwołań sędziów staje się kluczowym punktem napięć politycznych w Polsce.