W Stanach Zjednoczonych trwa proces powrotu do normalności – zauważa amerykanista z UKSW, prof. Zbigniew Lewicki, w wywiadzie dla Radia Wnet.

Prof. Lewicki wyraża nadzieję, że Ameryka powraca do swoich korzeni, do państwa, w którym obywatele cieszą się wolnością, są indywidualistami i nie boją się wyrażać swoich poglądów. Według profesora, ostatnie lata były okresem kwestionowania tych wartości, co teraz zaczyna się zmieniać. 'Ameryka wraca do bycia Ameryką' – mówi Lewicki.

Podkreśla on również, że amerykańskie społeczeństwo jest silne i potrafi się zmierzyć z różnymi problemami. Wspomina o społecznych zrywach z lat 60., kiedy miała miejsce rewolucja kwiatów, a teraz, w obliczu współczesnych wyzwań, także następuje powrót do norm. 'Społeczeństwo amerykańskie powiedziało 'dość' temu, co działo się przez ostatnie lata, i zdołało się otrząsnąć z tej aberracji' – dodaje.

W kontekście Donalda Trumpa, prof. Lewicki zauważa, że jego obecność na scenie politycznej jest kluczowym elementem tego procesu. Trump, według profesora, jest politykiem, który nie uległ presji ataków i zastraszenia, a jego utrzymanie na scenie politycznej wskazuje na potrzebę amerykańskiego społeczeństwa. 'Amerykanie zdali sobie sprawę, że muszą mu po prostu pozwolić działać' – mówi amerykanista.

Wielokrotnie przed wyborami, prof. Lewicki mówił, że zwycięstwo duetu Trump-Vance stwarza szansę na odnowę Ameryki i przywrócenie tradycyjnych wartości. Podkreśla, że kluczowe jest przywrócenie kompetencji i indywidualizmu nad kolektywizmem oraz zażegnanie ideologicznych przeciewień.

'Chciałbym widzieć Amerykę, którą podziwiam, powracającą do wartości, które ją stworzyły. Żeby stała się Ameryką, która nie ulega atakom skrajnych ideologów, lecz ceni indywidualizm i osiągnięcia' – podkreśla prof. Lewicki. W jego opinii, Ameryka jako kraj tolerancyjny nie powinna mieć miejsca dla agnostyków czy ateistów na szczytach władzy, co potwierdza dominującą rolę religii w życiu politycznym USA.

Zakończenie wywiadu przynosi optymistyczny ton, gdy prof. Lewicki mówi o nadziei, jaką niesie Vance jako naturalny lider czasów odrodzenia Ameryki opartej na wartościach. To właśnie przez pryzmat takich postaci może nastąpić wymiana pokoleniowa i duchowe odrodzenie amerykańskiego społeczeństwa.