Sport

Prezes telewizji ma dość! "Nikt tego nie rozumie"

2024-09-16

Finały Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Lublinie nie doszły do skutku, a sytuacja coraz bardziej irytuje organizatorów. Choć pogoda w poniedziałek była ciepła i słoneczna, to po intensywnych opadach deszczu w weekend uznano, że tor jest w złym stanie i nie nadaje się do jazdy.

Marcin Wypior, prezes telewizji Motowizja, stwierdził w emocjonalnym wpisie na Facebooku, że odwołanie zawodów to wynik braku zrozumienia dla sytuacji. "Jestem związany ze sportem żużlowym od 30 lat i nie rozumiem, dlaczego takie decyzje są podejmowane. Nikt tego nie rozumie!" - powiedział Wypior. Jego telewizja ma na celu transmitowanie żużlowych wydarzeń, które nie dostałyby się do większych stacji, umożliwiając widzom śledzenie rywalizacji młodzieżowej oraz innych turniejów.

To nie pierwszy raz, kiedy w ostatnim czasie zawody zostały odwołane. Wcześniej, podczas pierwszej rundy w Wrocławiu, również zdecydowano o ich anulowaniu, mimo słonecznej pogody. Marcin zwrócił uwagę na kontrast z wydarzeniami w Wielkiej Brytanii, gdzie zawody odbywają się nawet w trudnych warunkach.

"Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć, dlaczego u nas panuje taka przesadna ostrożność, a w Anglii zawodnicy radzą sobie w błocie?" - pytał retorycznie. Jego zdaniem polski żużel wymaga większej odwagi i elastyczności, aby drużyny mogły konkurować w różnych warunkach, bez względu na pojawiające się trudności.

Następna próba przeprowadzenia finału ma odbyć się 23 września we Wrocławiu, ale z uwagi na aktualne warunki atmosferyczne w regionie, szanse na odbycie się zawodów są niewielkie. W niedalekiej przyszłości planowane są także rundy w Bydgoszczy i Ostrowie.