Powroty z Brazylii mogą uratować Polskę przed "demograficznym tsunami"? Kontrowersyjny pomysł Karola Nawrockiego dzieli zdania przedsiębiorców z Tatr
2025-01-23
Autor: Agnieszka
Polaków jest na całym świecie 60 mln, w tym 20 mln mieszka poza granicami Polski, jak mówi Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta wspierany przez PiS. Polacy są w kryzysie demograficznym.
Nawrocki zdradził, że pracuje nad dużym programem repatriacyjnym, który ma na celu namówienie Polonii na powrót, szczególnie tych z Brazylii. Pomysł ten od lat traktowany jest z nieufnością przez polityków, aczkolwiek przedsiębiorcy już od kilku lat argumentują, że powroty Polaków z Ameryki Południowej mogą być kluczem do rozwiązania problemów demograficznych kraju.
W 2019 roku, polski Związek Przedsiębiorców i Pracodawców zgłosił inicjatywę stworzenia systemu zachęt dla repatriantów. Niektórzy przedsiębiorcy, jak Joanna, właścicielka pensjonatu z Białki Tatrzańskiej, oferują miejsca pracy i pomoc w znalezieniu zamieszkania dla Polaków pragnących wrócić do ojczyzny.
Podczas konferencji w Zakopanem Nawrocki podkreślił, że problemem polskiej gospodarki jest brak rąk do pracy, co jest zasadne biorąc pod uwagę starzejące się społeczeństwo i depopulację. „Do 2100 roku może się okazać, że w Polsce będzie mniej niż 30 mln ludzi” — ostrzegał.
Inwestycje w Polonię, nawet osób z trzeciego pokolenia emigrantów, oraz przekierowanie części środków z unijnego Paktu Migracyjnego na ten cel, to propozycje Nawrockiego. Jego zdaniem, Polonia w Brazylii, chociaż wielu z nich może nie znać języka polskiego, wciąż kultywuje polskie tradycje, co sprawia, że są bliżej kulturowo związani z Polską niż inne grupy emigracyjne.
Niemniej jednak zdania na temat skuteczności realizacji pomysłu są podzielone. Dariusz Gryniewicz, zakopiański restaurator, uważa, że zamiast szukać pracowników w Ameryce Południowej, lepiej byłoby zlikwidować programy socjalne, które zniechęcają Polaków do pracy. Inni wierzą, że powroty Polaków z Brazylii mogą zaspokoić potrzeby rynku pracy, szczególnie w branży turystycznej, która na Podhalu zmaga się z deficytem pracowników.
Dodatkowo, statystyki pokazują, że w Brazylii może mieszkać nawet do 3 mln potomków Polaków, co stanowi istotny potencjał. Eksperci zwracają uwagę, że dotarcie chociażby do 1% z tej zbiorowości mogłoby przynieść Polsce 30 tys. nowych pracowników. Warto zauważyć, że Karta Polaka umożliwia im uzyskanie pozwolenia na pobyt i pracę w Polsce.
Czy zatem pomysł Nawrockiego to droga do ratowania polskiej gospodarki, czy tylko utopia? Czy Polonia z Brazylii rzeczywiście ma szansę na powrót i zasoby, które wpłyną pozytywnie na rynek pracy? Tylko czas pokaże.