Nauka

Powrót do nauki zdalnej w szkołach? NOWE ZAGROŻENIA COVID-19!

2024-09-16

Coraz więcej przypadków zachorowań na COVID-19 w Polsce budzi obawy o możliwy powrót do nauki zdalnej w szkołach. Jakie przepisy regulują tę sytuację i co to oznacza dla uczniów oraz ich rodziców?

Ostatnie dane Ministerstwa Zdrowia pokazują, że w ciągu ostatnich dni zarejestrowano wzrost liczby zakażeń wirusem SARS-COV-2. Z danych na 14 września 2024 r. wynika, że prawie 2100 nowych zakażeń wykryto w zaledwie jednym dniu. Eksperci podkreślają, że rzeczywista liczba może być jeszcze wyższa przez wiele osób, które nie szukały pomocy medycznej lub nie poddały się testom.

Dla dyrektorów szkół i przedszkoli oznacza to konieczność rozważenia wprowadzenia nauki zdalnej, jeśli sytuacja epidemiologiczna ulegnie pogorszeniu. Przepisy pozwalają na zawieszenie zajęć, a w przypadku ich kontynuacji – organizację nauki zdalnej.

Niebezpieczeństwo powrotu do klasy z ograniczeniami dotyczy nie tylko uczniów. Rodzice również muszą być świadomi swoich praw w sytuacji, gdy szkoły wprowadzą naukę zdalną. W takim przypadku przysługuje im zasiłek opiekuńczy na dziecko, do ukończenia przez nie 8 roku życia, jednak nie w każdej sytuacji.

Według dyrektorki Szkoły Podstawowej nr 126 w Krakowie, Angeliki Mróz, zachowanie odpowiedniej higieny jest kluczowe. "Musimy przypominać uczniom, by myli ręce i nosili maseczki, jeśli czują się źle" – apelowała.

Warto również zareagować na problemy, jakie zaobserwowane zostały w szpitalach, gdzie lekarze alarmują o rosnącej liczbie dzieci wymagających pomocy. Objawy zarażeń enterowirusowych również wzrosły, utrudniając działania medyczne.

W przypadku nauki zdalnej dyrektorzy mają obowiązek zapewnienia uczniom odpowiedniego systemu komunikacji z nauczycielami i materiałami edukacyjnymi. Każde zawieszenie zajęć, które trwa dłużej niż dwa dni, powinno skutkować zorganizowaniem nauki zdalnej w ciągu trzech dni.

Podsumowując, w miarę wzrostu przypadków COVID-19, ważne jest, żeby pozostać na bieżąco z informacjami na temat ewentualnych zmian w edukacji. Władze szkolne oraz Ministerstwo Zdrowia obserwują sytuację i są gotowe do działania w przypadku dalszego pogorszenia się sytuacji epidemiologicznej.