Rozrywka

Polski kandydat do Oscara otwiera 49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni

2024-09-23

Autor: Tomasz

49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni rozpoczyna się w poniedziałek wieczorem od pokazu filmu Damiana Kocura "Pod wulkanem". W Konkursie Głównym znalazło się 16 tytułów, w tym ekscytujące filmy, takie jak "Dziewczyna z igłą" Magnusa von Horna oraz "Minghun" Jana P. Matuszyńskiego. "Pod wulkanem" to nie tylko polski kandydat do Oscara, ale także obraz, na który czekają wszyscy kinomani.

Film Kocura, wybrany przez komisję selekcyjną jako polski przedstawiciel na przyszłoroczne Oscary, opowiada o turystach z Ukrainy, którzy na Teneryfie dowiadują się o ataku Rosji na swój kraj. Akcja rozgrywa się 24 lutego 2022 roku, w momencie, gdy ich wakacje zamieniają się w dramatyczną walkę o przetrwanie. Główna bohaterka, 16-letnia Sofia, doświadcza straty bezpieczeństwa i zmiany ról - z turystki staje się uchodźczynią.

Film zyskał uznanie międzynarodowych krytyków, a American "Variety" opisał go jako poruszający i refleksyjny. Kocur podkreślił w wywiadach wpływ Michaela Hanekego na jego twórczość, co dodaje dodatkowego kontekstu do jego narracji.

"Dziewczyna z igłą", która również zdobyła uznanie na festiwalu w Cannes, to dramat o trudnych wyborach życiowych. Reżyser Magnus von Horn, który wcześniej zdobył nagrody za swoje filmy, mówi o swojej produkcji jako o "baśni o straszliwej prawdzie". Fabuła skupia się na Karolinie, młodej kobiecie, która znajduje się w trudnej sytuacji życiowej, starając się odnaleźć równowagę między miłością a stabilnością.

Obok "Pod wulkanem" i "Dziewczyny z igłą" na festiwalu zaprezentowany zostanie również film "Minghun", który eksploruje tematy miłości, nadziei i zderzenia kultur. To dzieło Jana P. Matuszyńskiego, znane z emocjonalnej głębi, konfrontuje widza z różnorodnymi wartościami kulturowymi, co czyni je niezwykle aktualnym w czasach globalnych kryzysów.

Festiwal w Gdyni jest wyjątkowym wydarzeniem w polskiej kinematografii. W tegorocznej edycji jury oceni filmy, z których wiele porusza ważne tematy społeczne, takie jak wojna, migracja oraz osobiste tragedie. Wraz z nową dyrektorką PISF, Karoliną Rozwód, oraz nowym dyrektorem artystycznym festiwalu, Joanną Łapińską, zmiany w kierownictwie przyniosły świeże spojrzenie na polskie kino.

Festiwal z pewnością dostarczy widzom niezapomnianych emocji oraz dyskusji na temat kondycji współczesnego polskiego kina. Do 28 września widzowie będą mieli okazję odkrywać bogactwo fabuł i różnorodność tematów, a zwycięzcy Złotych Lwów zostaną ogłoszeni na zakończenie wydarzenia. Kochasz kino? Nie przegap tego!