Finanse

Polacy żądają zaostrzenia przepisów: zerowy limit alkoholu dla wszystkich kierowców!

2025-01-02

Autor: Ewa

Czas na zmiany w kodeksie drogowym

Polska wyróżnia się na tle innych krajów Europy niskim limitem alkoholu dla kierowców. Zgodnie z obowiązującym prawem, dozwolona zawartość alkoholu we krwi wynosi mniej niż 0,2 promila. To znacznie mniej niż w większości krajów zachodnioeuropejskich, gdzie limit ten wynosi zazwyczaj 0,5 promila. Już w marcu 2024 roku w życie wejdą nowe przepisy, które przewidują confiscation samochodu dla kierowców z poziomem alkoholu powyżej 1,5 promila.

Rząd planuje wprowadzenie także dwuletniego okresu próbnego dla świeżo upieczonych kierowców, w którym to limit alkoholu wyniesie 0,0 promila. Okazuje się, że Polacy są niezwykle otwarci na takie zmiany – wyniki badania przeprowadzonego dla Autokult.pl pokazują, że aż 61% Polaków zdecydowanie popiera wprowadzenie zerowego limitu alkoholu dla kierowców, którzy posiadają prawo jazdy krócej niż 2 lata. Kolejne 19% stanowią umiarkowani zwolennicy tego rozwiązania. W sumie tylko 10% ankietowanych jest przeciwnych tym regulacjom.

Zaskakujące wnioski można wyciągnąć również z pytania o powszechny zerowy limit alkoholu dla wszystkich kierowców. Aż 67% respondentów ocenia to jako bardzo dobry pomysł, przyzwyczaić przy tym 21% jako sceptycznych.

Polska w europejskim kontekście

W Europie sytuacja z przepisami dotyczącymi alkoholu na drogach jest różnorodna. Na stały zerowy limit zdecydowały się Czechy, Słowacja, Węgry i Rumunia. Inne kraje, takie jak Estonia, Szwecja i Norwegia, utrzymują limit 0,2 promila. W większości państw członkowskich Unii Europejskiej limit wynosi 0,5 promila.

Warto także zwrócić uwagę na różne zasady dotyczące okresu próbnego po zdobyciu uprawnień do prowadzenia pojazdów. W takich krajach jak Chorwacja, Czechy, Słowacja, Niemcy, Węgry, Litwa, Włochy i Rumunia obowiązuje zerowy limit dla świeżo upieczonych kierowców. W Austrii limit ten wynosi 0,1 promila, a nieco wyższy – 0,2 promila – jest w takich krajach jak Cypr, Francja, Grecja, Irlandia, Łotwa, Holandia oraz Portugalia.

Notując najwyższą jakość przestrzegania przepisów, Polska zmaga się także z konsekwentnym egzekwowaniem ograniczeń poczęstunkowych. W 2023 roku policja skontrolowała 13,83 miliona kierowców pod kątem trzeźwości, to znaczny wzrost w porównaniu do 12,45 miliona w 2022 roku. Polska zajmuje drugie miejsce w UE pod względem częstotliwości kontroli trzeźwości kierowców, ustępując jedynie Estonii.

W obliczu takich danych wydaje się, że wprowadzenie powszechnego zerowego limitu alkoholu może być uzasadnione. Polacy są coraz bardziej świadomi konsekwencji związanych z jazdą pod wpływem alkoholu i wielu z nich widzi potrzebę dalszego zaostrzenia przepisów. Czy rząd weźmie pod uwagę ten społeczny postulat? Czas pokaże!