W Wigilię, 24 grudnia, Polska będzie musiała zmierzyć się z dość nieprzyjemną aurą. Wiele miast, w tym Łódź, Poznań, Katowice oraz inne miejscowości, powita dzisiejszy poranek deszczem, podczas gdy na południu i wschodzie kraju pojawi się połączenie deszczu ze śniegiem. Gęste mgły spowijają północną część Polski oraz Lubelszczyznę, co ogranicza widoczność i może utrudnić podróżowanie.

Najwyższe temperatury osiągną 4,5 stopnia Celsjusza na północnym zachodzie, podczas gdy w centrum będzie to maksymalnie 3 stopnie. Na wschodzie termometry wskażą od zera do 1 stopnia. Niestety, górskie miejscowości, jak Zakopane, będą najchłodniejsze, z tylko -1 stopniem na termometrach.

Największa szansa na opady śniegu występuje dzisiaj na południu kraju. Biały puch ma spaść m.in. w Zakopanem, więc narciarze mogą mieć powód do radości, a miłośnicy zimowych spacerów - idealne warunki.

Wigilia zostanie jednak zdominowana przez dwa fronty atmosferyczne – jeden nad zachodnią granicą, a drugi na wschodzie i południowym zachodzie Polski. Przyniosą one gęste zachmurzenie i intensywne opady deszczu. Wiatr przewidywany jest słaby do umiarkowanego, jednak na południu mogą wystąpić porywy, które w górach spowodują lokalne zawieje i zamiecie śnieżne.

IMGW ostrzega, że w obszarach górskich utrzyma się drugi stopień zagrożenia lawinowego, który dotyczy terenów powyżej 1600 m n.p.m. Ratownicy górscy zwracają uwagę na niebezpieczeństwo związane z zalegającym śniegiem, tzw. deskami śnieżnymi, które mogą powstawać pod skalnymi ścianami oraz w ślepach górskich.

Na niewielkie przejaśnienia mogą liczyć jedynie mieszkańcy północnej Polski oraz na krańcach południowo-zachodnich. Pełnoskalowe poprawienie pogody spodziewane jest dopiero w środę, dlatego warto planować świąteczne spotkania z uwzględnieniem warunków pogodowych.

Uważajcie na siebie w trakcie podróży i pamiętajcie, by dostosować plany do prognoz! Jakie są Wasze plany na Wigilię? Podzielcie się z nami swoimi pomysłami!