Piotr Zieliński, polski pomocnik, wreszcie zdołał zapisać się w statystykach Interu Mediolan, notując swoją pierwszą asystę w barwach klubu. Miał na to zaledwie 15 minut, a jego występ wywołał ogromne pozytywne reakcje w świecie włoskiego futbolu.

Po podpisaniu kontraktu z Interem, Zieliński zdawał sobie sprawę, że ma przed sobą trudne wyzwanie. Jako jeden z kluczowych zawodników Napoli, w nowym zespole musiał na nowo wywalczyć swoją pozycję. Początek sezonu nie był dla niego łatwy; zmagał się z kontuzją, która wyeliminowała go z gry na kilka tygodni, a po powrocie rywalizował o miejsce w podstawowym składzie.

Niedawno, podczas meczu Pucharu Włoch przeciwko Udinese Calcio, Zieliński pokazał swoje umiejętności, przyciągając uwagę dziennikarzy. W kolejnym starciu przeciwko Como, trener Simone Inzaghi zdecydował się wpuścić Polaka na boisko na ostatnie 15 minut, a ten nie zawiódł oczekiwań.

W 90. minucie meczu, przy stanie 1:0, Zieliński dostarczył znakomite podanie do Marcusa Thurama, który strzelił drugiego gola, gwarantując Interowi zwycięstwo. To była pierwsza asysta Polaka w czarno-niebieskich barwach, co wzbudziło entuzjazm wśród włoskich komentatorów.

Dziennikarze z portalu Tuttomercatoweb ocenili jego występ na 6 w dziesięciopunktowej skali, podkreślając znaczenie asysty. Z kolei włoski Eurosport uznał go za jeszcze lepszego z oceną 6,5, zwracając uwagę na jego doświadczenie, które pomogło zespołowi utrzymać równowagę w końcówce meczu. Warto dodać, że w meczu z Como obok Zielińskiego tylko dwaj zawodnicy otrzymali wyższą notę: Carlos Augusto i Thuram.

Opinie o Zielińskim zwiastują pozytywne wieści przed zbliżającą się wiosenną rundą, gdy Inter będzie walczył o najwyższe lokaty w Serie A oraz dobre wyniki na arenie europejskiej. Polak chce stać się integralną częścią drużyny w kluczowych meczach, co może znacząco wpłynąć na dalszy rozwój jego kariery w Mediolanie.