Gruzja w kryzysie: Andrzej Duda wspiera dążenia prezydent Salome Zurabiszwili
2024-12-23
Autor: Anna
W Gruzji od 28 listopada trwają masowe protesty przeciwko rządowi, które zostały wywołane zawieszeniem negocjacji dotyczących przystąpienia kraju do Unii Europejskiej. W poniedziałek Andrzej Duda, prezydent Polski, skontaktował się z prezydent Gruzji, Salome Zurabiszwili, oferując jej swoje wsparcie.
Duda zapewnił, że stoi murem za europejskimi aspiracjami Gruzinów oraz podkreślił, że mają oni niezbywalne prawo dążyć do zjednoczonej Europy. "Nowe wybory zgodne z zaleceniami OBWE są kluczowym krokiem w kierunku zakończenia obecnego kryzysu w Gruzji" - napisał w swoim oświadczeniu.
W trakcie niedzielnej demonstracji w Tbilisi, Zurabiszwili sugerowała, że oczekuje od rządzącej partii Gruzińskie Marzenie, by ogłosiła termin nowego głosowania do końca tygodnia. Zarówno ona, jak i przedstawiciele opozycji, oskarżają rząd o manipulację wynikami wyborów z 26 października.
Premier Irakli Kobachidze odpowiedział na te oskarżenia, twierdząc, że żądania powtórzenia wyborów są śmieszne. Przypomniał, że Centralna Komisja Wyborcza uznała wybory za ważne, a Trybunał Konstytucyjny potwierdził ich legalność. Nowo wybrany parlament wcześniej wyraził zaufanie dla jego rządu.
Prezydent Zurabiszwili zapowiedziała, że do 29 grudnia, dnia, w którym odbędzie się zaprzysiężenie jej następcy Micheila Kawelaszwilego, oczekuje na odpowiedź rządu. Kawelaszwili został wybrany przez kolegium elektorskie, złożone z parlamentarzystów Gruzińskiego Marzenia, jednak Zurabiszwili stwierdziła, że nie zamierza opuścić urzędowego pałacu, dopóki nowy parlament nie wybierze nowego prezydenta.
Premier ostrzegł ją, że jeśli do niedzieli nie opuści rezydencji, popełni przestępstwo, co może doprowadzić do dalszych napięć w politycznej sytuacji kraju.
Gruzja stoi w obliczu kluczowych wyzwań, a międzynarodowe wsparcie, takie jak to od Dudy, może okazać się decydujące w dążeniu do stabilizacji sytuacji politycznej. Czy te wydarzenia przyspieszą zmiany w gruzińskim rządzie oraz pozwolą Gruzji na zbliżenie się do Europy? Czas pokaże.