Już od stycznia 2025 roku wiele osób z niepełnosprawnościami może liczyć na nowe świadczenia, które mają na celu poprawę ich jakości życia. Ustawa oświadczeniu wspierającym, która weszła w życie 1 stycznia 2024 roku, wprowadza system przyznawania wsparcia finansowego dla osób powyżej 18. roku życia z niepełnosprawnościami.

Aby ubiegać się o te świadczenia, najpierw trzeba uzyskać orzeczenie o poziomie potrzeb wsparcia z wojewódzkiego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności (WZON). Decyzja ta określa poziom potrzeb wsparcia w skali od 70 do 100 punktów. Warto zaznaczyć, że osoby z wyższymi punktami (87-100) mogą rozpocząć ubieganie się o świadczenie już w 2024 roku, natomiast osoby z 78-86 punktami będą mogły to zrobić od 2025 roku.

Co więcej, osoby, których opiekunowie mają prawo do innych świadczeń socjalnych, już od 2024 roku mogą uzyskać pomoc nawet przy niższym poziomie punktów (70 i więcej).

Wysokość świadczenia wspierającego będzie oscylować od 40 do 220% aktualnej wysokości renty socjalnej, która aktualnie wynosi 1780,96 zł. Przyznawane kwoty będą zróżnicowane w zależności od poziomu potrzeb wsparcia: dla punktów 95-100 przewidziano 220% renty, 90-94 – 180%, a dla 70-74 – 40% renty. Tego typu wsparcie będzie zwolnione z podatku dochodowego oraz nie może być zajęte przez komornika.

Warto nadmienić, że wnioskować o wsparcie mogą jedynie osoby posiadające ważne orzeczenie o niepełnosprawności, które WZON wydaje na okres maksymalnie do 7 lat. Wnioski do ZUS można składać nie tylko osobiście, ale również elektronicznie, korzystając z Platformy Usług Elektronicznych ZUS, portalu Emp@tia lub przez bankowość internetową.

Co więcej, osoba może złożyć wniosek przez pełnomocnika, co dodatkowo ułatwia cały proces. ZUS, dzięki Elektronicznemu Krajowemu Systemowi Monitoringu Orzeczeń o Niepełnosprawności, samodzielnie pozyskuje potrzebne dane, co oznacza mniejszy kłopot dla wnioskodawców.

Są to jedne z wielu zmian, które mają na celu nie tylko wsparcie finansowe, ale także szerszą integrację osób z niepełnosprawnościami w społeczeństwie. Jak te przepisy wpłyną na życie tysięcy Polaków? To pytanie, które z pewnością wielu zada sobie w nadchodzących latach.