Ostatnia generacja kart graficznych od NVIDII, Ada Lovelace, zadebiutowała jesienią 2022 roku, wprowadzając na rynek takie modele jak GeForce RTX 4090 i 4080. Czas oczekiwania na kolejną generację kart Blackwell był dłuższy niż zazwyczaj, jednak podczas konferencji prasowej w Las Vegas na CES 2025, NVIDIA ujawnili wszystkie sekrety nowej linii.

Podczas eventu zaprezentowano cztery modele kart graficznych Blackwell: GeForce RTX 5090, RTX 5080, RTX 5070 Ti oraz RTX 5070. GeForce RTX 5090, jako flagowy model, oferuje niespotykaną dotąd wydajność, która w niektórych grach ma być nawet dwukrotnie wyższa niż w RTX 4090. Ta karta bazuje na rdzeniu GB202 o powierzchni 750 mm², z imponującą liczbą 92 miliardów tranzystorów. Dodatkowo, RTX 5090 to pierwsza karta konsumencka z teoretyczną mocą TFLOPS na poziomie przekraczającym 100 TFLOPS, osiągając dokładnie 105 TFLOPS.

Specyfikacje kart graficznych Blackwell przedstawiają się następująco: - **RTX 5090**: 21 760 rdzeni CUDA, 32 GB GDDR7, 1792 GB/s przepustowości, cena 1999 USD - **RTX 5080**: 10 752 rdzeni CUDA, 16 GB GDDR7, 960 GB/s przepustowości, cena 999 USD - **RTX 5070 Ti**: 8960 rdzeni CUDA, 16 GB GDDR7, 896 GB/s przepustowości, cena 749 USD - **RTX 5070**: 6144 rdzeni CUDA, 12 GB GDDR7, 672 GB/s przepustowości, cena 549 USD

Obie karty RTX 5090 oraz RTX 5080 będą miały premierę już 30 stycznia 2025 roku. Karty te będą dostępne zarówno w wersji Founders Edition od NVIDII, jak i w wersjach niereferencyjnych. Nowością w modelach Founders Edition jest nowy system chłodzenia, który pomimo dużej mocy, zajmuje tylko dwa sloty PCIe, co jest miłym zaskoczeniem w porównaniu do bulwiastych modeli z poprzednich generacji.

W lutym 2025 do sprzedaży dołączą RTX 5070 Ti oraz RTX 5070. RTX 5070 Ti, wykorzystujący przycięty rdzeń GB203, będzie właściwie odpowiednikiem RTX 5080, jednak kosztować będzie mniej, co czyni go potencjalnie lepszym wyborem. Wszystkie karty Blackwell korzystają z technologii TSMC 4N co, przekłada się na aktualne osiągi w grach i aplikacjach.

Warto również wspomnieć o nowym wsparciu dla technologii NVIDIA DLSS 4, która dzięki nowym funkcjom takim jak Multi Frame Generation, ma zapewnić nawet osiem razy większą wydajność w porównaniu do tradycyjnego renderowania. Karty oferują także nowe neuronowe shadery, RTX Neural Faces oraz zaawansowane śledzenie promieni, co sprawi, że grafika w grach zyska nowy, filmowy wymiar.

Czy nowa generacja kart Blackwell spełni oczekiwania graczy i twórców? Czas pokaże, jednak jedno jest pewne – NVIDIA znów stawia poprzeczkę wysoko na rynku kart graficznych!