Radomiak Radom z pewnością wkrótce ogłosi swojego nowego zagranicznego trenera. Klub intensywnie prowadzi rozmowy z kandydatami, a nasze źródła sugerują, że najpoważniejszym faworytem jest Joao Henriques.

Zespół z Radomia planuje wznowić treningi ósmego stycznia, co oznacza, że przed tym terminem powinniśmy poznać nazwisko nowego szkoleniowca. Choć klub rozważał także polskich trenerów, jak Jerzy Brzęczek czy Tomasz Kaczmarek, preferencje kierują się w stronę obcokrajowców.

W poszukiwaniu odpowiedniego kandydata Radomiak zwrócił się głównie w stronę Portugalii. Na liście potencjalnych szkoleniowców znalazł się Toni Conceicao, były selekcjoner Kamerunu, jednak jego dłuższa absencja od pracy w klubach budziła pewne wątpliwości. Natomiast Armando Evangelista jest nadal w grze. Mimo to, Joao Henriques wydaje się najbliższy podpisania umowy z Radomiakiem.

52-letni Henriques, od roku bez pracy, wcześniej prowadził NK Olimpija Ljubljana, gdzie nie udało mu się zrealizować ambicji związanych z sukcesami Mistrza Słowenii, Alberta Riery. Jego doświadczenie trenerskie obejmuje także portugalskie kluby walczące o środek tabeli, co czyni go ciekawą opcją dla Radomiaka, który boryka się z problemami defensywnymi.

Henriques ma na koncie kilka rozmów z działaczami klubu, gdzie przedstawił swoją filozofię gry i plany na przyszłość. Choć jego styl pracy jest bardziej zdystansowany w porównaniu do Bruno Baltazara, uznawany jest za fachowca, który potrafi przygotować dobrą analizę rywala i przeprowadzać efektywne treningi.

Nie możemy jednak zapominać o jednym z rywali Henriquesa – Mario Cvitanoviciu, chorwackim trenerze, który również zyskał uznanie podczas rozmów kwalifikacyjnych. Cvitanović to trener z doświadczeniem, mający na swoim koncie pracę w Dinamie Zagrzeb oraz występy w reprezentacji Chorwacji. Jego kariera może jednak nieco ostudzić entuzjazm, ponieważ ostatnie lata nie były zbyt płodne w znaczące sukcesy.

W najbliższych dniach Henriques ma pojawić się w Radomiu, gdzie prowadzone będą ostateczne rozmowy. Wydaje się, że Portugalczyk ma przewagę, ale być może rywalizacja z Cvitanoviciem zmieni bieg wydarzeń.

Czyżby Radomiak wkrótce wprowadził rewolucję pod wodzą nowego trenera? Fani czekają z niecierpliwością na wieści, które mogą zaważyć na przyszłości klubu!!!